32-letni amator wspinaczki z Mazowsza spadł z 20-metrowej skały w okolicach Rzędkowic na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Upadek z wysokości szóstego piętra skończył się na skomplikowanym złamaniu nogi i urazie głowy. Mężczyzna dzięki interwencji GOPR-owców natychmiast znalazł się w szpitalu w Sosnowcu.
REKLAMA
To kolejny w ciągu ostatnich tygodni groźny wypadek na Jurze. GOPR-owcy apelują o ostrożność.