Mężczyzna, który wpadł pod pociąg warszawskiego, metra został przewieziony do szpitala - informuje reporter RMF FM Mateusz Wróbel. Na razie nie wiadomo, w jakim jest stanie. Wiadomo jedynie, że był przytomny, gdy zabierała go karetka pogotowia.
30-latek trafił do bielańskiego szpitala - wyjaśnia Krzysztof Malawko, rzecznik warszawskiego metra. Jak zaznacza, na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyzna znalazł się pod pociągiem.
W tej chwili policja przesłuchuje maszynistę oraz zbiera materiał dowodowy.
Z powodu wypadku ruch pociągów w stronę Kabat był ograniczony przez ponad dwie godziny. W tej chwili metro kursuje już normalnie.