Policja poszukuje pilota awionetki, która w niedzielę wieczorem spadła w lesie w miejscowości Mokrzec w Wielkopolsce. Pilot oddalił się z miejsca wypadku przed przyjazdem służb ratunkowych. Jak informują funkcjonariusze, poszukiwany jest mieszkańcem wielkopolskiego Kwilcza.
Pilot w nocy skontaktował się telefonicznie z żoną. Powiedział, że czuje się dobrze i się rozłączył. Najprawdodpobniej jest w szoku.
Samolot został doszczętnie rozbity. Zniszczeniu uległ także fragment lasu. Przyczyny wypadku ustali komisja ds. badania wypadków lotniczych.