Od zwycięstwa podopieczne Jerzego Matlaka rozpoczęły zmagania na rozgrywanych w naszym kraju siatkarskich mistrzostwach Europy. Polki pokonały Hiszpanki po zaciętym meczu 3:2. W sobotę rywalkami „biało-czerwonych” zawodniczek będą Chorwatki.
Nasze reprezentantki świetnie rozpoczęły spotkanie, bowiem prowadziły już 4:1 i 8:4. Hiszpanki zdołały zbliżyć się na 9:8, ale później z akcji na akcję Polki zwiększały dystans nad siatkarkami Gido Vermeulena. Było 17:10, 19:11 i 22:13, a bardzo dobrze spisywały się środkowe - Agnieszka Bednarek i Katarzyna Gajgał. Seta zakończyła Joanna Kaczor (25:15).
Druga odsłona była już bardziej nerwowa, choć początek na to nie wskazywał. Dzięki pewnej akcji Katarzyny Gajgał „biało-czerwone” prowadziły 11:6. Przy stanie 20:16 chwila dekoncentracji sprawiła, że rywalki zdobyły cztery oczka z rzędu, wyrównując rywalizację. Polki potrafiły się jednak zmobilizować i nie pozwoliły Hiszpankom na więcej punktów w tej partii.
Trzeci set rozpoczął się od skutecznej krótkiej Bednarek i prowadzenia 2:0. Podopieczne Gido Vermeulena nawiązały jednak walkę i w pewnym momencie odskoczyły na cztery oczka (14:10). Polki odrobiły tylko dwa punkty - 20:18 po zbiciu Kaczor. W końcówce nie dały rady dogonić przeciwniczek, przegrywając do 19.
Zupełnie rozbite gospodynie fatalnie zaczęły czwartą odsłonę, od wyniku 0:4. Trener Matlak wprowadził na boisko Annę Woźniakowską-Witczak i Izabelę Bełcik, ale nie przyniosło to większych korzyści. W ataku myliła się bowiem Kaczor, brakowało też przyjęcia (14:9, 20:13). W końcówce as serwisowy Anny Barańskiej i pląs Woźniakowskiej zniwelowały nieco stratę na 20:17. Polki wybroniły dwa setbole przy stanie 24:21, ale trzeciego Hiszpanki pewnie wykorzystały atakiem z prawego skrzydła Hernandez.
Tie-break był dość wyrównany, a przy zmianie stron „biało-czerwone” prowadziły 8:6. W bloku znów uaktywniła się Gajgał, a w ataku i zagrywce pewnie grała Barańska. Po chwili kolejny punkt po długiej wymianie dołożyła Jagieło, jednak Hiszpanki wyrównały na 9:9, dzięki trudnemu serwisowi w wykonaniu Diany Sanchez. Zimną krew na zagrywce zachowała Gajgał (11:9). Trzy udane akcje Kaczor i było już 14:10. Ostatecznie Polki wygrały do 11 i w całym meczu 3:2. Posłuchaj relacji Patryka Serwańskiego z redakcji Faktów sportowych RMF FM:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Polska-Hiszpania 3:2 (15:25, 20:25, 25:19, 25:23, 15:11)
Polska:
Milena Sadurek-Mikołajczyk, Katarzyna Gajgał, Aleksandra Jagieło, Joanna Kaczor, Agnieszka Bednarek, Anna Barańska, Mariola Zenik (libero), a także: Izabela Bełcik, Klaudia Kaczorowska, Anna Wożniakowska-Witczak, Eleonora Dziękiewicz, Dorota Pykosz, Natalia Bamber, Paulina Maj (libero).
Hiszpania:
Romina Lamas, Sara Gonzalez Leon, Elena Garcia Marquez, Diana Sanchez, Amaranta Fernandez, Yasmina Hernandez, Ana Ramirez (libero), a także: Sara Hernandez, Arkia El-Ammari, Noelia Sanchez Iglesias, Ana Correa, Lucia Paraja, Mireya Delgado, Elena Esteban (libero).
(ASInfo/RMF FM)