Uszkodzony zawór paliwa był przyczyną rozszczelnienia zbiornika na stacji gazu płynnego w Bytomiu. Sytuacja jest już opanowana. Nie wiadomo jednak, ile gazu zdążyło się ulotnić. Nie jest też jasne, ile paliwa znajdowało się w zbiorniku o pojemności 3 tysięcy litrów.
Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano mieszkańców czterech sąsiadujących ze stacją budynków. Śląska policja zamknęła również ulicę Zabrzańską i Puszkina. Dodatkowo wstrzymano tam kursy tramwajów.
Utrudnienia w ruchu potrwają do czasu, kiedy gaz zostanie przepompowany z uszkodzonego zbiornika.