Wybuch na stoisku z fajerwerkami. "Jeden wielki huk, trzask, szkło, wszystko się sypało"

Co najmniej 8 osób zostało rannych w wybuchu stoiska z fajerwerkami na targowisku w Osinowie Dolnym w Zachodniopomorskiem. Wśród poszkodowanych są obywatele Niemiec. Po potężnej eksplozji targowisko zaczęło płonąć. Już zostało ugaszone – informuje nasza reporterka Aneta Łuczkowska.

Osiem osób, w tym trzech Niemców, zostało rannych w wybuchu i pożarze na targowisku w Osinowie Dolnym w województwie zachodniopomorskim.

Ciężko ranne są dwie osoby. Jak powiedziała nam rzeczniczka wojewódzkiej stacji pogotowia ratunkowego, śmigłowce LPR zabrały tych poszkodowanych na specjalistyczne oddziały leczenia oparzeń. Takie właśnie obrażenia mają te osoby.

Pozostali są lżej ranni, wymagają przede wszystkim opatrzenia otarć.

Trzy osoby trafiły do lokalnych szpitali. Kolejna trójka, obywatele Niemiec, została karetkami przewieziona na granicę i przekazana niemieckiej służbie zdrowia.

Wcześniej strażacy obawiali się, że rannych może być więcej, bo płomienie mogły im odciąć drogę ewakuacji.

Świadkowie mówili naszej reporterce o trzech wybuchach.

Wszystko pospadało, wszystko porozwalane, wszystko roztrzaskane. Jeden wielki huk, fajerwerki, huk, trzask, szkło, wszystko się sypało. Nie wiadomo było, co robić, czy uciekać. Ja się schowałam za drzwiami do łazienki - mówiła wciąż roztrzęsiona kobieta.

Droga nr 124, prowadząca do niemieckiej granicy jest zablokowana.

To nie pierwszy pożar na przygranicznym targowisku. 4 lata temu spłonęło niemal całkowicie.

(j.)