Rada Krajowa PO wybrała w sobotę nowy zarząd krajowy. Powołała też nowe ciało partyjne - Radę Polityczną, której szefem ma zostać były lider partii - Grzegorz Schetyna. W zarządzie znalazło się sześć nowych osób, m.in. marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Rada dokonała wyboru nowego składu Zarządu Krajowego Platformy, na wniosek przewodniczącego Borysa Budki - powiedział rzecznik Jan Grabiec dziennikarzom po zakończeniu sobotniego posiedzenia.
W zarządzie będzie dwóch nowych wiceprzewodniczących: prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i europoseł (szef kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej) Bartosz Arłukowicz. Funkcje wiceszefów zachowali: była premier, dziś europosłanka Ewa Kopacz oraz były wicepremier, poseł Tomasz Siemoniak.
Nowym sekretarzem generalnym został obecny lider stołecznych struktur PO Marcin Kierwiński, a skarbnikiem - Łukasz Pawełek (ostatnio był zastępcą skarbnika).
W zarządzie Budki będzie kilka nowych osób: marszałek Senatu Tomasz Grodzki oraz posłowie: Sławomir Nitras, Cezary Tomczyk, Robert Kropiwnicki i Czesław Mroczek. We władzach Platformy pozostały: wicemarszałek Sejmu i kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska, Agnieszka Pomaska, Izabela Leszczyna, Urszula Augustyn i Marzena Okła-Drewnowicz.
Nowe wadze PO to #NowaEnergia!#NowaPlatforma @bbudka @Arlukowicz @MKierwinski @CTomczyk @pomaska @Leszczyna @SlawomirNitras @czeslawmroczek pic.twitter.com/w9XKBKDo40
Platforma_orgFebruary 8, 2020
Sobotni wybór Rady Krajowej oznacza, że dotychczasowe funkcje stracili m.in. kojarzeni ze Schetyną: skarbnik Mariusz Witczak i p.o. sekretarz partii Robert Tyszkiewicz (formalnie funkcję tę pełnił Stanisław Gawłowski). Z pracą w zarządzie pożegnali się posłowie: Monika Wielichowska i Arkadiusz Myrcha oraz wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, który wcześniej zrezygnował z zasiadania we władzach PO.
Zgodnie ze statutem w skład zarządu wchodzą też szefowie 16 struktur regionalnych Platformy, w tym m.in. Tyszkiewicz jako lider partii na Podlasiu.
W czasie obrad Rady padły też dwie propozycje kandydatur z sali: poseł Michał Jaros zgłosił swoją klubową koleżankę Zofię Czernow, a senator Marcin Bosacki - zasiadającą w izbie wyższej parlamentu Magdalenę Kochan. Żadna z nich nie zebrała jednak wystarczającej liczby głosów, by dostać się do zarządu.
Grabiec poinformował ponadto, że Rada podjęła uchwałę o powołaniu nowego ciała partyjnego - Rady Politycznej, w której znajdą się należący do PO byli marszałkowie i wicemarszałkowie Sejmu i Senatu oraz byli premierzy i wicepremierzy.
Rada ma być ciałem doradczym, opiniującym strategię PO, przygotowania nowych programów oraz taktyczne działania Platformy. To będzie nowe ciało. Mamy świadomość, że po 19 latach aktywności Platformy, po tym jak przez 8 lat tworzyliśmy rząd, mamy duże grono z ogromnym doświadczeniem. Ich praca, ich doświadczenie powinno być wykorzystane - powiedział Grabiec.
Pytany, kto będzie szefował Radzie Politycznej, rzecznik odpowiedział, że będzie to decyzja tego gremium. Myślę, że będzie tutaj wskazanie ze strony przewodniczącego Budki - zaznaczył Grabiec. Z informacji PAP wynika, że wolą lidera PO jest, by to Grzegorz Schetyna pokierował pracami Rady.
Grabiec potwierdził też, że udział w Radzie Politycznej Budka zaproponuje m.in. obecnemu przewodniczącemu Europejskiej Partii Ludowej Donaldowi Tuskowi. Według niego rozmów na ten temat jednak jeszcze nie było.
W skład Rady Politycznej mogą wejść oprócz Tuska, także Ewa Kopacz, Tomasz Siemoniak, były wicepremier Jacek Rostowski, byli marszałkowie Sejmu: Grzegorz Schetyna, Małgorzata Kidawa-Błońska i Radosław Sikorski oraz b. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
Według Grabca w przyszłym tygodniu ma dojść do rozmów na temat wyboru nowego szefa klubu Koalicji Obywatelskiej. Budka zapowiedział, że nie będzie łączył stanowisk przewodniczącego klubu i partii. W tym tygodniu mamy posiedzenie Sejmu, niedawno zakończyło się posiedzenie Senatu, przed nami czas na konsultacje, na rozmowy na temat tego, kogo parlamentarzyści chcieliby wybrać. Borys Budka deklarował, że ma to być osoba akceptowana przez ogromną większość klubu. Różne nazwiska krążą w przestrzeni publicznej, musimy się po prostu spotkać - wyjaśnił Grabiec.
Z rozmów PAP z politykami PO wynika, że największe szanse na objęcie tej funkcji ma Izabela Leszczyna.
W najbliższym czasie ma ponadto dojść do zmiany szefa partyjnego think tanku. Instytutem Obywatelskim pokieruje posłanka Joanna Mucha, która miała startować na szefa PO, jednak ostatecznie zrezygnowała na rzecz Budki. Dotychczas IO kierował poseł Jarosław Wałęsa