Wszystkie miejsca na oddziałach psychiatrii dziecięcej w Polsce są obecnie zajęte - dowiedział się dziennikarz RMF FM. To wniosek z danych krajowej konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży. W całym kraju chodzi o ponad 1200 łóżek.
W części szpitali obłożenie wynosi ponad 150 procent. Tam niezbędne są dodatkowe łóżka i dostawki. W całej Polsce działa 35 oddziałów psychiatrii dzieci i młodzieży. W najmniejszym z nich jest 18 łóżek, w największym są 54 miejsca.
Mimo trudnej sytuacji, specjaliści podkreślają, że dzieci i ich rodzice cały czas mogą się zgłaszać i w szpitalach dostaną wsparcie.
Nawet jeżeli dany oddział psychiatryczny nie ma możliwości przyjęcia dziecka, odpowiedzialnością lekarza dyżurnego jest znalezienie takiego miejsca na innym oddziale, czasami w innym szpitalu, czasami także w innym województwie - podkreśla w rozmowie z naszym dziennikarzem Lucyna Kicińska z Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego.
Na oddziały trafia obecnie wiele dzieci i nastolatków po próbach samobójczych. W ubiegłym roku takich prób w całej Polsce potwierdzono 2031. To o ponad pół tysiąca więcej niż rok wcześniej. Problem dotyczy w znacznym stopniu dziewcząt w wieku trzynastu i czternastu lat.
Obecną trudną sytuację potwierdza w rozmowie z naszym dziennikarzem krajowa konsultant w dziedzinie pediatrii profesor Teresa Jackowska. W ostatnim okresie w oddziałach pediatrycznych hospitalizowane są dzieci po próbach samobójczych. Pacjenci trafiają tam na podstawie decyzji psychologa albo psychiatry. Opinia dotyczy tego, że dziecko ma być bezwzględnie hospitalizowane - opisuje profesor Teresa Jackowska. Otrzymuję sygnały od lekarzy pediatrów, że dzieci pozostają na oddziałach pediatrycznych. Jednocześnie wciąż mamy dużą część małych pacjentów hospitalizowanych z powodu infekcji takich jak grypa czy wirus RSV - dodaje. Obie grupy młodych pacjentów trafiali do lecznic w podobnym okresie.
Jak ustalił nasz reporter, wielu lekarzy szuka teraz wolnych miejsc na oddziałach psychiatrii dzieci i młodzieży oraz przestrzeni, gdzie można stworzyć dodatkowe łóżka.
Jutro o obecnej trudnej sytuacji dyskutować będą członkowie zespołu do spraw zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, który działa przy Ministerstwie Zdrowia. Kolejne spotkanie zaplanowane jest na poniedziałek w Sejmie. Tam ma odbyć się posiedzenie parlamentarnego Zespołu do spraw pediatrii.
Jak ustalił nasz reporter, wśród głównych tematów, jakie będą omawiane, są możliwości polepszenia współpracy między pediatrami a psychiatrami w zakresie opieki nad młodymi pacjentami, między innymi po próbach samobójczych. Wśród planów w ramach trwającej reformy systemu psychiatrii dzieci i młodzieży jest między innymi wprowadzenie obowiązkowych kursów z zakresu psychiatrii dzieci dla młodych lekarzy, którzy są na specjalizacji z pediatrii.
Jak informowaliśmy na początku grudnia, trwająca reforma psychiatrii dzieci i młodzieży zmierza w stronę krótszych pobytów dzieci w szpitalach psychiatrycznych. Umożliwić ma to większa liczba oddziałów diagnostycznych dla dzieci. Tam lekarz przy wsparciu rodziców małych pacjentów ma szybciej niż do tej pory zaplanować leczenie - opisuje w rozmowie z naszym reporterem jedna z autorek tych zmian profesor Małgorzata Janas-Kozik. Będą mieć łatwiejszy dostęp do oddziału diagnostycznego rodzice, y zrobić indywidualny plan diagnostyczny i potem terapeutyczny, by zamknąć całość tych działań w ciągu na przykład pięciu dni. Prace są intensywne - podkreślała niecałe dwa miesiące temu profesor Janas-Kozik.
Obecna sytuacja pokazuje, że nie tylko szybka diagnostyka, jak i dodatkowe miejsca w szpitalach dla dzieci i nastolatków w poważnym kryzysie psychicznym, są bardzo potrzebne. Eksperci szacują, że liczba młodych pacjentów, którzy mają zaburzenia lękowe i zaburzenia depresyjne wzrosła w ciągu ostatnich prawie trzech lat pandemii o około 25-30 procent.
Zaproponowany przez autorów reformy schemat opieki psychologiczno-psychiatrycznej zmierza do tego, by pobyt na oddziale psychiatrycznym, czyli w ośrodku wysokospecjalistycznej całodobowej opieki psychiatrycznej, znajdował się co do zasady na końcu drogi pacjenta szukającego pomocy. Opieka ma być udzielana w na trzech poziomach referencyjności:
I poziom referencyjny może być realizowany w dwóch wariantach:
- jako ośrodek środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży;
- jako zespół takiej opieki.
II poziom referencyjny: to centrum zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży z wariantami: poradnia zdrowia psychicznego i poradnia plus oddział dzienny.
III poziom referencyjny: to oddział szpitalny całodobowy.