Główny Inspektorat Sanitarny poinformował dziś o zamknięciu kilkunastu kąpielisk nad Morzem Bałtyckim z powodu zakwitu sinic. Jak przypomina sanepid - kąpiel w takich warunkach jest absolutnie niedozwolona. Czym są sinice? Oraz czym grozi wejście do wypełnionej nimi wody? Przypominamy najważniejsze informacje.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował dziś o zamknięciu kilkunastu kąpielisk z powodu zakwitu sinic.
Chodzi o dwa kąpieliska w Gdyni: Gdynia Śródmieście, Gdynia Redłowo, ośmiu w Sopocie: Sopot-Kamienny Potok-Koliba, Sopot-Hotel Sopot-Beach Club, Sopot-Hotel Haffner-Esentra, Sopot-Park Północny I, Sopot-Park Północny II, Sopot-K22, Sopot - Łazienki Południowe I, Sopot-32A-33, oraz po jednym w Stegnie i Krynicy Morskiej: Stegna II oraz Kąpielisko Morskie "Krynica Morska - Bulwar Słoneczny 1".
Jak przypomina Sanepid - w przypadku obfitego zakwitu sinic obowiązuje absolutny zakaz wchodzenia do wody.
Sinice, nazywane również cyjanobakteriami, należą do bakterii i zaliczane są do najstarszych organizmów występujących na ziemi. Spotkać możemy je zarówno w wodach słonych jak i śródlądowych, unoszące się swobodnie w wodnej toni.
Sinice to organizmy niezwykle odporne, także na wysokie temperatury oraz susze. Uznaje się, że mogą przetrwać niemal w każdym warunkach dostępnych na Ziemi.
Jak podkreśla Sanepid sezonowość masowych zakwitów cyjanobakterii jest naturalnym zjawiskiem występującym w przyrodzie. Istnieją jednak pewne czynniki, które sprzyjają pojawianiu się sinic w zbiornikach wodnych. Jednym z nich jest temperatura wody powyżej 16-20 stopni (choć znane są zakwity sinic także w niższych temperaturach). Na pojawienie się zakwitów sinic wpływ ma również obecność soli biogenicznych (zwłaszcza fosforanów), słaby wiatr oraz brak opadów.
Przewidywanie występowania zakwitów wody jest bardzo trudne, ponieważ istotne znaczenie mają tu, jak widać, zmienne warunki pogodowe.
Z reguły w miejscach osłoniętych od wiatru, zatokach, gdzie falowanie i mieszanie wód jest znacznie mniejsze, sinice mogą utrzymywać się dłużej niż na otwartej przestrzeni.
Pojawienie się sinic w zbiorniku wodnym to jeden z najczęstszych przyczyn zamknięcia kąpieliska. Dlaczego aż tak się ich boimy?
Wszystko za sprawą toksyn, które wytwarzają te organizmy. To między innymi: hepatotoksyny, neurotoksyny i dermatotoksyny.
Kąpiel w zanieczyszczonej sinicami wodzie może spowodować objawy od wysypki aż po zaczerwienienie spojówek. W przypadku połknięcia takiej wody wystąpić mogą dolegliwości ze strony układu pokarmowego: wymioty, bóle brzucha, czy biegunka, a nawet dojść do uszkodzenia narządów wewnętrznych.
Niebezpieczny może okazać się zresztą nie tylko kontakt fizyczny z cyjanobakteriami. Sinice poniekąd zatruwają też powietrze.
Pamiętajmy, że kontakt z sinicami może być niebezpieczny zwłaszcza dla dzieci. Dlatego jeżeli już do niego dojdzie, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza.
To jaki będzie wpływ kontaktu z sinicami na nasze zdrowie, zależy przede wszystkim od rodzaju toksyn, jakie te wytwarzają. Hepatoksyny oddziałują zwłaszcza na wątrobę, uszkadzając jej komórki. Negatywny wpływ mogą mieć także na nasze nerki.
Neurotoksyny atakują z kolei układ nerwowy. W następstwie może pojawić się porażenie mięśni, a nawet uduszenie, co jest skutkiem niewydolności oddechowej.
Dermatotoksyny niekorzystnie wpływają za to na skórę. To właśnie kontakt z nimi powoduje objawy takie jak swędzenie, pieczenie, wysypka czy rumień.
Aby nie dopuścić do wystąpienia przykrych, a przede wszystkim niebezpiecznych dla zdrowia skutków kontaktu z sinicami, najlepiej unikać wchodzenia do wypełnionej nimi wody.
W tym celu należy śledzić aktualne ostrzeżenia służb, a także samodzielnie obserwować wodę. Charakterystyczną oznaką występowania sinic w zbiorniku wodnym jest niezbyt przyjemny jej zapach, a także gęste kożuchy, przypominające plamy, płatki czy galaretkę, formujące się na jej powierzchni. Przy brzegu zbiornika często pojawia się też mętna piana.