REKLAMA

Czyżby powrócił włoski Unabomber - zastanawia się policja w tym kraju. Cudem uszła z życiem kobieta, kiedy wybuchł słoik z nutellą, kupiony przez nią chwilę wcześniej.

Włoszkę uratowało zapewne to, że otwierając słoiczek usłyszała tykanie i natychmiast wybiegła z kuchni. Do incydentu doszło w miasteczku niedaleko Wenecji.

Policja podejrzewa, że ponownie uaktywnił się osobnik, nazwany przez media włoskim Unabomberem, na wzór zamachowca, który przez kilkanaście lat działał w Stanach Zjednoczonych.

W ostatnich dwóch latach we Włoszech zanotowano około 20 przypadków - wybuchały słoiki z majonezem, z przecierem pomidorowym, a raz nawet eksplodowało nafaszerowane materiałem wybuchowym jajko.

05:30