Lech Kaczyński wręczył akt desygnacji na premiera Jarosławowi Kaczyńskiemu. Szef rządu zapowiada kontynuację dzieła Kazimierza Marcinkiewicza - budowę IV RP; ma 14 dni na skompletowanie swojego gabinetu.
Praca nowego gabinetu będzie koncentrowała się na wszystkim, co zmierza do naprawy Rzeczypospolitej - powiedział Jarosław Kaczyński. Prezydent ocenił, że zmiana gabinetu to rzecz normalna w demokracji.
Tym razem zmiana gabinetu następuje w ramach tej samej koalicji rządowej - podkreślił Lech Kaczyński. Podziękował Kazimierzowi Marcinkiewiczowi i całemu jego rządowi za wkład w przebudowę Rzeczypospolitej. Uroczystość obserwował reporter RMF Paweł Świąder. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Teraz Jarosław Kaczyński musi zaproponować skład Rady Ministrów. W myśl konstytucji, prezydent powołuje nowego premiera i ministrów w ciągu 14 dni od przyjęcia dymisji poprzedniego rządu.
W ciągu kolejnych 14 dni nowy premier musi przedstawić Sejmowi program rządu wraz z wnioskiem o udzielenie wotum zaufania. Uzyskanie wotum zaufania jest warunkiem ukonstytuowania się rządu. Sejm uchwala wotum bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Oprócz zmiany ministra finansów, mówi się jeszcze o wymianie ministra sportu. To już jednak kosmetyka. Głosowanie nad wotum zaufania w sejmie jest możliwe już w najbliższy piątek, co zapowiadał marszałek Marek Jurek.