Wyczerpał się czas dyplomacji, w najbliższych dniach prezydent USA zadecyduje, czy rozpocząć akcję zbrojną przeciwko Husajnowi - powiedział w wywiadzie amerykański wiceprezydent, Dick Cheney. Z kolei Colin Powell stwierdził, że wojny z Irakiem można uniknąć, jeśli Saddam Husajn oddada władzę.
Według Dicka Cheneya prezydent George Bush już wkrótce podejmie decyzję w sprawie ewentualnej operacji wojskowej. Zaznaczył, że Stany Zjednoczone są bliskie zakończenia wysiłków dyplomatycznych w celu rozbrojenia reżimu Husajna, a dalsza zwłoka nie przełamie impasu w sporze z Irakiem, a tylko mu pomoże. Podobną opinię wyraził rzecznik Białego Domu Ari Fleischer, lecący na Azory samolotem Air Force One.
Z kolei szef amerykańskiej dyplomacji, Colin Powell uważa, iż wojny da się jeszcze uniknąć, jeśli Husajn i najwyższe rangą osoby w Iraku oddadzą władzę.
Jednak w taką możliwość nie wierzy już chyba nikt, łącznie z Amerykanami. Dlatego Powell doradził cudzoziemcom i dziennikarzom przebywającym w Iraku, aby jak najszybciej opuścili Irak. Nie chodzi mi o zbliżającą się wojnę, ale o ewentualność, że władze irackie mogą uczynić z nich zakładników - podkreślił Powell.
Foto: Archiwum RMF
18:50