Mieszkańcy Pleszewa w Wielkopolsce znów mają kłopoty z wodą. Sanepid zalecił jej picie tylko po przegotowaniu. Blisko rok temu, po skażeniu ujęcia wody bakteriami coli, pleszewianie przez kilka tygodni musieli korzystać z beczkowozów.
REKLAMA
W komunikacie Sanepidu stwierdzono, że wykryte tym razem bakterie nie zagrażają zdrowiu. Niebezpieczeństwo może stanowić jednak chlor, którego zapach, w związku z dezynfekcją jest wyczuwalny w wodzie.