Przygięte do ziemi słupy, zerwane linie energetyczne, zerwane dachy, porozrzucane po polach fragmenty budynków - tak wygląda wielkopolskie Olszewo, gdzie we wtorek po południu przeszła trąba powietrzna. Przed silnymi wichurami ostrzeżenie dla kilku województw wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Jak informuje reporter RMF FM Adam Górczewski, przez Wielkopolskę - w Olszewie i Henrykowie - po południu przeszła trąba powietrzna. Największe straty zanotowano w okolicach Środy Wielkopolskiej. Na szczęście nie ma osób rannych. Wiatr uszkodził jednak kilka budynków, w tym domy. Ucierpiały w sumie po trzy gospodarstwa w Olszewie i w Henrykowie. Dachy straciły też dwa budynki w powiecie słupeckim i dwa w okolicy Nowego Tomyśla.
Dach zerwało, wywaliło go z tyłu za budynki. Stodoła znikła, z obory kompletnie dach wyrwało cały - mówił jeden z mieszkańców Olszewa. To była kwestia minuty. I nie było nic - dodaje kolejny.
Jak informuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji w powiecie średzkim uszkodzonych zostało 13 budynków (są to głównie dachy budynków gospodarczych). Z kolei w miejscowości Pyzdry w powiecie wrzesińskim) uszkodzony został jeden budynek mieszkalny, a w miejscowości Glinianki - dwa budynki. Nikt z mieszkańców nie został ranny.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
IMGW wydało ostrzeżenia drugiego stopnia łącznie dla sześciu województw: zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, dolnośląskiego i łódzkiego. Drugi w trzystopniowej skali stopień oznacza, że "przewidywane jest wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne i zagrożenie życia".
Jak podaje w wydanym komunikacie Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, ostrzeżenia IMGW obowiązują do środy, do 18.00.
Od wczoraj w całej Polsce straż pożarna interweniowała ponad 820 razy usuwając skutki wichur, które przechodzą nad niektórymi województwami naszego kraju - mówi Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej. Najwięcej interwencji strażacy do tej pory przeprowadzili w województwie dolnośląskim, wielkopolskim, opolskim i podkarpackim. Działania strażaków polegają przede wszystkim na usuwaniu setek powalonych przez wiatr drzew, które tarasowały wiele ulic i dróg, zabezpieczaniu naderwanych reklam oraz uszkodzonych kilkudziesięciu dachów budynków - dodaje Frątczak.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że do końca dnia w rejonach podgórskich i Sudetach pojawiać się będą opady śniegu przechodzące w deszcz ze śniegiem i deszcz. W Karpatach wystąpią opady śniegu. Na zachodzie kraju możliwe są burze. Wiatr może wiać z prędkością dochodząca do 100 kilometrów na godzinę, co oznacza sztorm na Bałtyku. Na Pomorzu w środę wiatr będzie wiał w porywach do 80 kilometrów na godzinę. We wtorek w tym regionie mają być burze, być może pojawi się też trąba powietrzna.
Porywy wiatru miejscami będą osiągać do 65 km/h na wybrzeżu wschodnim i północnym wschodzie, do 90 km/h na pozostałym obszarze, a wieczorem na zachodzie kraju wiatr może wiać nawet z prędkością do 100 km/h.
Z kolei w nocy porywy wiatru będą osiągać od 65 km/h na północnym wschodzie do 100 km/h na zachodzie i południowym zachodzie oraz do 140 km/h w Sudetach i Tatrach.
Wiatr ma zacząć słabnąć dopiero po północy.
Strażacy zalecają pozostanie w domu i unikanie podróży samochodem. Z parapetów, balkonów i podwórek warto usunąć wszystkie przedmioty, które mogą zostać porwane przez wiatr i stanowić zagrożenie. Warto też przeparkować samochody i postawić je z dala od drzew, słupów sieci energetycznej, reklam, szyldów i drewnianych parkanów.
Gdy spotka nas wichura pamiętajmy, że nie wolno nam szukać schronienia pod drzewami, liniami i słupami energetycznymi a także pod wiatami autobusowymi - radzi Paweł Frątczak.
Silne wichury szaleją również w zachodniej Europie. Trzy osoby zginęły w Niemczech, a po jednej w Austrii i Szwajcarii.
W Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii zawieszony został ruch pociągów regionalnych. Nieregularnie kursowały też pociągi dalekobieżne. W Bawarii odwołano wszystkie połączenia dalekobieżne. Przewracane przez wiatr drzewa blokowały tory. Dworzec kolejowy w stolicy Bawarii Monachium został zamknięty z powodu uszkodzenia dachu.
Wiatr uszkodził wiele domów, zerwał trakcje wysokiego napięcia. W największym niemieckim porcie lotniczym we Frankfurcie nad Menem z powodu wichury odwołano 170 lotów. Na terenie całego kraju kilka osób odniosło obrażenia.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy albo skorzystać z formularza WWW.
(md, abs)