Ponad 10 tysięcy razy interweniowali dzisiaj strażacy w związku z wichurami. 3 osoby zginęły. Najnowsze informacje, filmy i zdjęcia dot. wichur znajdziesz w naszej relacji! Choć IMGW odwołał ostrzeżenia trzeciego, najwyższego, stopnia o silnym wietrze, zagrożenie nie ustało. Meteorolodzy wciąż przestrzegają przed wichurami - na południu Polski i w centrum obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia, a dla reszty kraju pierwszego stopnia.
Relacja na żywo została zakończona. Najważniejsze informacje pogodowe znajdziecie na RMF24.pl
· Połamane drzewa, zerwane dachy, poszkodowani ludzie - to nie tylko dotychczasowy bilans wichury, ale i prognoza na najbliższą dobę. Niszczycielska siła wiatru nie słabnie, z każdą godziną przybywa zniszczeń.
· Choć IMGW odwołał ostrzeżenia trzeciego, najwyższego, stopnia o silnym wietrze, zagrożenie nie ustało. Meteorolodzy wciąż przestrzegają przed wichurami - na południu Polski i w centrum obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia, a dla reszty kraju pierwszego stopnia.
· Do godz. 15 strażacy w całej Polsce odnotowali już ponad 10 tys. zdarzeń w związku z wiatrem. Jednak z powiatowych komend Straży Pożarnej z każdą godziną spływają informacje o kolejnych interwencjach.
· Wciąż aktualny jest apel stołecznych Lasów Miejskich, które przestrzegają, że w skutek wichury na terenach leśnych jest wiele powalonych lub uszkodzonych drzew i gałęzi, które mogą spaść w każdej chwili.
Do godz. 15 strażacy w całej Polsce odnotowali już ponad 10 tys. zdarzeń w związku z wiatrem. Jednak z powiatowych komend Straży Pożarnej z każdą godziną spływają informacje o kolejnych interwencjach.
"Wywrócone lub połamane drzewa, zerwane linie energetyczne czy przewrócona wiata garażowa. Zachowajmy ostrożność i rozwagę, bo wiało będzie całą noc" - informuje straż pożarna z podwarszawskiego Legionowa.
Wszystkie linie kolejowe w woj. zachodniopomorskim są już przejezdne - poinformowały w czwartek PKP PLK. Ruch na trasie między Gryfinem a Chojną został przywrócony po jednym torze.
Służby techniczne pracują jeszcze nad usunięciem skutków wichury, ale wszystkie linie kolejowe są już przejezdne - poinformował rzecznik prasowy PKP PLK Bartosz Pietrzykowski.
Po jednym torze wznowiono ruch na trasie między Chojną a Gryfinem. Utrudnienia spowodowały powalone przez silny wiatr drzewa, które spadły na sieć trakcyjną.
Od godz. 8 w środę do godz. 18.30 w czwartek w związku z silnym wiatrem straż pożarna w województwie zachodniopomorskim interweniowała 782 razy, głównie usuwała powalone drzewa. Najczęściej w powiecie gryfińskim.
W wielkopolskim Żelazkowie wichura uszkodziła dach i okna szkoły podstawowej oraz boisko Orlik. Cały teren szkoły wygląda jak wielkie gruzowisko, stojące w pobliżu metalowe garaże zostały przeniesione w kawałkach przez huragan na teren szkoły - powiedziała wójt Sar. Z kolei na boisku wichura zdewastowała ogrodzenie i oświetlenie.
Władze gminy zdecydowały o zawieszeniu zajęć szkolnych do odwołania z uwagi na konieczność naprawy dachu. Niewykluczone, że dzieci będą musiały na jakiś czas powrócić do nauki zdalnej.
Huragan zniszczył też dachy ponad 20 domów. Dwa domy nie nadają się do zamieszkania. Jednej rodzinie zapewniliśmy lokal zastępczy, inna skorzystała z pomocy rodziny - wyjaśniła z-ca wójta.
Pracownicy gminy liczą straty i przygotowują protokoły do uzyskania ewentualnych odszkodowań. Każdemu z poszkodowanych przysługuje 6 tys. zł w ramach tzw. doraźnej pomocy. Mieszkańcy będą mogli też liczyć na pomoc rządu w postaci dotacji do 200 tys. zł na odbudowę zniszczonych domów i do 100 tys. na odbudowę budynków gospodarczych.
Mieszkańcy czterech mieszkań z zawalonej części kamienicy w Radomiu otrzymali propozycję spędzenia nocy w miejscowym internacie - poinformowała rzeczniczka prezydenta miasta Katarzyna Piechota-Kaim.
W części kamienicy przy ul. 25 Czerwca, ktora uległa w czwartek zawaleniu, znajdowały się cztery mieszkania. Rzeczniczka magistratu powiedziała, że obecnie dwa lokale nie nadają się w ogóle do użytku, a w dwóch kolejnych nie doszło do zniszczeń. Mieszkańcom zaproponowano nocleg w bursie.
"Pięć osób już znajduje się w bursie, trzy zastanawiają się, czy skorzystać z tej propozycji, czy też spędzić noc u rodziny lub znajomych" - przekazała PAP Piechota- Kaim.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi i synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem w woj. łódzkim w czwartek wieczorem i w nocy. Miejscami porywy mogą dochodzić do 90 km/h. Obowiązujące ostrzeżenie zmniejszono z drugiego na pierwszy stopień.
Jak przewiduje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w wydanym w czwartek ostrzeżeniu, silny wiatr z dużym prawdopodobieństwem może występować w Łódzkiem także do godz. 6 w piątek.
"Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 40 km/h, w porywach do 90 km/h, z zachodu" - przekazało IMGW.
#IMGWlive 17:53Prognoza na noc: Pochmurno z opadami deszczu i deszczu ze niegiem. W grach nieg, w Karpatach do 3-5 cm. Temperatura minimalna od -2C na Podhalu do 3C na zachodzie. Wiatr nadal do silny i silny, w porywach do 70-80 km/h, nad morzem i na poudniu do 90 km/h. pic.twitter.com/s8mPn8VN8z
Utrudnienia w ruchu występują teraz m.in. na drodze krajowej nr 11 w okolicach miejscowości Chludowo i Świerkówki, na odcinku Złotkowo - Oborniki. Dyżurny podał, że na czas trwania akcji wyciągania dwóch pojazdów ciężarowych wraz z naczepami z rowów droga w tym miejscu była zablokowana.
Jak tłumaczył jeden z pojazdów ciężarowych w wyniku mocnego podmuchu wiatru wjechał na pas ruchu, po którym poruszał się drugi pojazd ciężarowy. W celu uniknięcia kolizji kierowca skierował pojazd do rowu, drugi samochód również znalazł się w rowie - powiedział.
Każda osoba, która jest poszkodowana w wyniku tego typu klęsk żywiołowych może ubiegać się o pomoc finansową za pośrednictwem wojewody - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej, zorganizowanej w miejscowości Trzebielino, rzecznik prasowy rządu Piotr Müller.
Müller został zapytany przez dziennikarzy m.in. o pomoc rządu osobom poszkodowanym w wyniku przechodzącego przez Polskę silnego wiatru, który w wielu rejonach Polski spowodował bądź spowoduje zniszczenia gospodarstw domowych. Mamy skonstruowane w systemie zarzadzania kryzysowego przepisy prawa, które mówią o tym, że wojewoda oraz właściwe służby podejmują działania przede wszystkim ratunkowe, by pomóc na bieżąco wszystkim osobom, które straciły np. dach nad głową, tak aby zabezpieczyć ich majątek ten który przetrwał - mówił rzecznik rządu.
Jak powiedziała w czwartek PAP Anna Szcześniak z PGE Dystrybucja oddział Skarżysko-Kamienna w woj. świętokrzyskim uszkodzonych jest dziewięć linii średniego napięcia. "Bez prądu pozostaje blisko 2 600 gospodarstw domowych. Awarie występują w gminach Końskie, Łopuszno i Radoszyce oraz na południu regionu w gminach Szydłów, Stopnica i Nowy Korczyn" - powiedziała.
Zgodnie z danymi Taurona Dystrybucji, do południa bez zasilania było ok. 10 tys. klientów na terenie Małopolski. Po południu było to już ponad 3,7 tys. odbiorców. Najwięcej uszkodzeń sieci jest w południowej części województwa, w gminach Lubień, Dobra, Łabowa, Przeciszów, Limanowa.
"Brygady pogotowia energetycznego i służby techniczne spółki pracują bardzo intensywnie przy przywróceniu zasilania do klientów. Warunki pogodowe są trudne i w niektórych miejscach ze względów bezpieczeństwa wiatr uniemożliwia pracę na sieci lub dotarcie do uszkodzeń i wejście na tereny zalesione" - przekazała spółka w komunikacie dla PAP.
Alerty o silnym wietrze występują w całym kraju. W Małopolsce do północy obowiązuje drugi stropień ostrzeżenia. Zgodnie z informacjami IMGW, w porywach wichura może osiągać 115 km/h. W nocy z czwartku na piątek wiatr powinien słabnąć.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy małopolskiej PSP Sebastian Woźniak, w czwartek strażacy interweniowali blisko pół tysiąca razy. Wśród najczęstszych zgłoszeń są połamane drzewa. Uszkodzonych zostało też 112 dachów, 14 wichura zerwała. Wichura zerwała połowę dachu przyszkolnej sali gimnastycznej w Piotrkowicach w powiecie oświęcimskim. "Na szczęście w wyniku tych zdarzeń nikt nie został ranny" - podkreślił rzecznik.
Dziesiątki milionów złotych - to straty wyrządzone przez huragan. Wiatr zniszczył dziesiątki i uszkodził setki domów, powalił dziesiątki tysięcy drzew, uszkodził linie energetyczne, pozbawił prądu wiele firm.
Dla energetyki taka pogoda ma również korzystne skutki. Wczoraj wieczorem padł kolejny godzinowy rekord generacji prądu przez elektrownie wiatrowe.
Dziś wiatraki wytwarzają prąd w ilości bliskiej temu rekordowi.
W Radomiu zawaliła się część kamienicy w centrum miasta. Do katastrofy doszło najprawdopodobniej w wyniku prac ziemnych prowadzonych przy budynku. Nie ma informacji o poszkodowanych, uszkodzone zostały dwa mieszkania.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie zamierza wydać zakaz wstępu do Lasu Kabackiego - dowiedział się reporter RMF FM. Powodem jest zagrożenie spowodowane zwalonymi przez wichurę drzewami.
W Zabrzu ułamana przez wiatr gałąź uderzyła przechodnia na ul. Sportowej. Rzecznik zabrzańskiej policji mł. asp. Sebastian Bijok przekazał PAP, że mężczyzna doznał niegroźnych obrażeń głowy.
Z powodu silnego podmuchu wiatru runęła obora w miejscowości Sucharzewo w pow. śremskim w Wielkopolsce. W środku było 31 byków.
Po dotarciu na miejsce okazało się, że w środku było 31 byków. Do czasu przybycia naszych zastępów wszystkie te zwierzęta, które mogły chodzić, właściciel już przepędził w inne, bezpieczniejsze miejsce. Pod gruzami zostały dwa byki, które wyciągaliśmy. Jeden z nich przeżył i został przekazane służbie weterynaryjnej, drugi padł - relacjonował asp. sztab. Dariusz Rogasik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Śremie.
Ponad 53 tys. mieszkańców Mazowsza nie ma prądu - przekazał wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł. Jak dodał, wiatr zerwał ponad 270 dachów, a straż pożarna interweniowała do tej pory ponad 1,3 tys. razy.
Wichura zerwała część dachu z budynku supermarketu przy ulicy Półłanki w Krakowie. 12 samochodów zaparkowanych w pobliżu sklepu zostało uszkodzonych. Nie ma osób poszkodowanych.
W miejscowości Dmenin w woj. łódzkim w wyniku silnego wiatru doszło do rozerwania turbiny wiatrowej. Nikt nie został poszkodowany.
W woj. dzkim w m. Dmenin w wyniku silnego wiatru doszo do nietypowego zdarzenia tj. rozerwania turbiny wiatrowej. Na szczcie w wyniku zdarzenia nikt nie zosta poszkodowany. KW PSP w odzi pic.twitter.com/mylMVM1s7d
KGPSPFebruary 17, 2022
5 z niemal 60 domów, które trąba powietrzna uszkodziła w gminie Dobrzyca w Wielkopolsce, nie nadaje się do użytku. Taką decyzję podjął nadzór budowalny.
Wojewoda wielkopolski Michał Zieliński zapewnił, że pierwsze pieniądze na doraźną pomoc dla poszkodowanych przez żywioł mieszkańców przelano już na konto gminy.
Silny wiatr unieruchomił koleje linowe w Beskidach. Ich właściciele zakomunikowali, że stanęły m.in. gondole na Szyndzielnię w Bielsku-Białej i Halę Skrzyczeńską w Szczyrku, a także kanapy na Skrzyczne w Szczyrku i Czantorię w Ustroniu.
Tysiące drzew w Lesie Kabackim i Bemowskim w Warszawie zostało powalonych przez silny wiatr. Leśnicy radzą, żeby przez kilka najbliższych dni nie wchodzić do lasów i parków.
W skutek nocnej wichury, jaka przetoczyła się nad miastem, w naszych lasach jest wiele powalonych lub uszkodzonych drzew i gałęzi, które mogą spaść w każdej chwili. A to nie koniec niebezpieczniej pogody, dlatego apelujemy do wszystkich mieszkańców Warszawy, aby nie wybierać się do lasu w najbliższym czasie - poinformowali leśnicy.
Iglica na dachu kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Białogardzie (zachodniopomorskie) z powodu silnego wiatru niebezpiecznie odchyliła się od pionu. Teren wokół świątyni jest zabezpieczony, a ona sama jest wyłączona z użytkowania.
Silny wiatr przewrócił ciężarówkę jadącą drogą krajową nr 8 na wysokości miejscowości Cieszyce. Droga jest zablokowana. Nie ma osób poszkodowanych.
Z kolei na drodze S8 w kierunku Wrocławia między węzłami Oleśnica Północ i Oleśnica Wschód w wyniku silnych podmuchów wiatru uszkodzona została latarnia. Na czas naprawy zablokowany jest tam lewy pas jezdni.
Do szpitala trafiła kobieta, na którą w Opolu spadł ułamany przez wiatr konar drzewa. Do wypadku doszło na ulicy Ozimskiej.
Od rana opolscy strażacy uczestniczyli już w ponad 130 interwencjach związanych z wichurą.
Tak wygląda Smaszków w woj. łódzkim po przejściu trąby powietrznej. Na miejscu jest reporterka RMF FM Agnieszka Wyderka.
Smaszkw w #Lodzkie po przejciu trby powietrznej. Relacje w @RMF24pl pic.twitter.com/U1eJLXDrfA
AgaWyderkaFebruary 17, 2022
3 ofiary śmiertelne, 5 rannych. 8 063 interwencji strażaków - to nowy bilans wichur w Polsce. Jak przekazał rzecznik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Damian Duda, bez prądu pozostaje 280 040 odbiorców. "Uszkodzonych zostało kilkaset dachów. Utrudnienia komunikacyjne na drogach oraz liniach kolejowych. Opóźnionych jest 713 pociągów" - dodał.
SKUTKI SILNEGO WIATRU-stan na godz.13:00-3 ofiary miertelne, 5 rannych. Odnotowano 8 063 interwencje PSP.Bez prdu pozostaje 280 040 odbiorcw.Uszkodzonych zostao kilkaset dachoww.Utrudnienia komunikacyjne na drogach oraz liniach kolejowych.Opnionych jest 713 pocigw.
DamianDuda17February 17, 2022
Krajobraz jak po armagedonie - tak burmistrz Błaszek w województwie łódzkim Piotr Świderki opisuje sytuację w gminie po przejściu trąby powietrznej. Uszkodzonych jest kilkadziesiąt budynków, a dwie osoby trafiły do szpitala.
Zniszczenia po wichurze w gminie Błaszki w woj. łódzkim pokazał na Twitterze lider AGROunii Michał Kołodziejczak. "Masakra. Tego nie da się przewidzieć, oby dało sie przeżyć" - napisał.
Dramatyczny widok, sia dzisiejszego wiatru bya ogromna. To stao si w nocy, w powiecie sieradzkim, gmina Blaszki -moja gmina. Budynki gospodarcze zrwnane z ziemi, w domu naruszony strop.. dom do rozbirki. Masakra.Tego nie da si przewidzie, oby dao sie przey. pic.twitter.com/pncuuP54Rr
EKOlodziejczak_February 17, 2022
22 dachy zostały uszkodzone przez silny wiatr na Podkarpaciu. Strażacy interweniowali tam już ponad sto razy.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach brzozowskim, sanockim i krośnieńskim.
Została przywrócona organizacja ruchu pociągów między Koszalinem a Słupskiem. Powalone drzewa blokowały przejazd na dwóch szlakach - poinformował rzecznik prasowy PKP PLK Bartosz Pietrzykowski.
Ruch na trasie Chojna - Gryfino nadal jest wstrzymany. Tu sytuacja jest bardziej skomplikowana, ponieważ jedno z drzew opadło na sieć zewnętrznego operatora energetycznego i wraz z nią na sieć trakcyjną - przekazał Pietrzykowski.
Wojewoda małopolski wydał polecenie, by Inspekcja Nadzoru Budowlanego przeprowadziła w trybie pilnym kontrolę żurawi i dźwigów w całym regionie.
Doraźna kontrola ma dotyczyć zabezpieczenia placów budowy, a przede wszystkim urządzeń takich jak żurawie i dźwigi pod kątem tego, żeby silne podmuchy wiatru nie doprowadziły do załamania konstrukcji - powiedział wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
W caym kraju wieje #silnywiatr Straacy #PSP #OSP od godzin nocnych usuwaj skutki wichur! Do godziny 12:00 stra poarna odebraa ponad 7100 zgosze zwizanych z #wiatrApelujemy o ostrono i czujno! KM PSP Toru, KP PSP Pleszew, KP PSP Wyszkw pic.twitter.com/WzAlTe8XvH
KGPSPFebruary 17, 2022
Do godziny 12:00 straż pożarna odebrała ponad 7100 zgłoszeń związanych z wichurami. Mamy informacje o ponad 500 uszkodzonych budynkach, blisko 180 to są poważne uszkodzenia - zerwane dachy, uszkodzona elewacja - powiedział RMF FM rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Silne wiatry w woj. kujawsko-pomorskim powaliły wiele drzew na drogi i zerwały dachy z licznych budynków gospodarczych. W Tleniu koło Świecia motocyklista po najechaniu leżące drzewo doznał niegroźnych obrażeń - poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu.
W południe bilans interwencji strażaków w województwie w związku silnymi wiatrami wzrósł do 251. Większość wyjazdów dotyczyła szkód, które wichury wyrządziły nad ranem i rano. Zgłoszenia do komend miejskich i powiatowych straży pożarnej zaczęły napływać około godziny 4, kiedy przez część regionu przeszła burza połączona z silnym wiatrem. Strażacy najczęściej wzywani byli z powodu połamanych i pochylonych drzew, połamanych konarów, które spadły na drogi. Liczne interwencje dotyczyły pozrywanych i uszkodzonych dachów, szczególnie na budynkach gospodarczych - oborach, stodołach.
Przez wielkopolską Dobrzycę przeszła potężna nawałnica. Na miejscu jest nasz reporter Paweł Pyclik. Oto jego korespondencja w radiu RMF24:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Wiejący w czwartek nad Warmią i Mazurami silny wiatr uszkodził poszycie dachu kościoła w Lasecznie koło Iławy i połamał około 40 drzew w regionie - poinformowała straż pożarna. Wskutek awarii, prądu nie ma blisko 1,8 tys. odbiorców.
Czytaj więcej o sytuacji na Warmii i Mazurach
Potężny wiatr dał się we znaki w województwie zachodniopomorskim. W Babinku (powiat gryfiński) został zerwany dach 200 m2 z budynku gospodarczego, a w szkole podstawowej w Białuniu (powiat goleniowski) wiatr zerwał elementy ocieplenia dachu.
Od godz. 3 do godz. 8 w związku z silnym wiatrem straż pożarna w województwie zachodniopomorskim interweniowała 339 interwencji, głównie do usuwania powalonych na drogi drzew i gałęzi.
Dwie osoby trafiły do szpitala, kilkadziesiąt domów jest uszkodzonych - to dotychczasowy bilans po przejściu trąby powietrznej w gminie Błaszki w powiecie sieradzkim w Łódzkiem.
Wiele budynków jest zniszczonych w miejscowości Smaszków. "Zerwane są dachy, powyrywane drzewa w sadach" - mówią jej mieszkańcy, z którymi rozmawiała reporterka RMF FM Agnieszka Wyderka.
Jak przekazała Państwowa Straż Pożarna, do godz. 11 w związku z silnym wiatrem strażacy interweniowali 6253 razy. Najwięcej w województwach: wielkopolskim - 1441, mazowieckim - 1117, łódzkim - 1105, lubuskim - 563. Wiatr uszkodził ponad 500 budynków. Zginęły trzy osoby.
Do poważniejszych zdarzeń doszło w wielkopolskiej Dobrzycy i Sośnicy, przez które przeszła trąba powietrzna. Wichura uszkodziła tam 50 domów. Wskutek powstałych zniszczeń dach nad głową straciło kilkanaście rodzin.
Drzewa powalone przez wichurę spadły na sieć trakcyjną. Ruch pociągów między Słupskiem a Koszalinem został wstrzymany - poinformowały PKP PLK.
"Nie mamy jeszcze deklaracji przewoźników odnośnie zastępczej komunikacji autobusowej. Na razie służby techniczne działają w celu jak najszybszego przywrócenia ruchu" - poinformował rzecznik prasowy PKP PLK Bartosz Pietrzykowski.
A tak o koszmarnych wichurach w Polsce mówił o 11.30 w radiu RMF24 rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Niestety mamy fatalne doniesienia z Krakowa. Dwie osoby nie żyją. To wynik przewrócenia się żurawia budowlanego w wyniku silnego wiatru. Dwie kolejne osoby są ranne.
Do tragedii doszło przy ulicy Domagały na osiedlu Złocień. W wypadku zginęli pracownicy budowy, na którą przewrócił się dźwig. Tu przeczytasz więcej o tragedii w Krakowie
Zniszczenia także w Warszawie. Strażacy odnotowali m.in. zerwane dachy i uszkodzone samochody. Zgłoszenia w większości dotyczą południowej części stolicy, czyli Mokotowa i Ursynowa, ale działania są prowadzone także w innych dzielnicach.
Ciężka sytuacja jest w Wielkopolsce. Przez miejscowość Dobrzyca przeszła trąba powietrzna. Uszkodziła 30-40 budynków.
Na ulicy Krótkiej w Dobrzycy uszkodzony jest praktycznie każdy dom. Niektóre mają pozrywane dachy, inne wybite szyby w oknach. Przy domach stoją uszkodzone samochody, na drodze leżą fragmenty pozrywanych dachów - relacjonuje dziennikarz RMF FM Paweł Pyclik, który jest na miejscu.
Przypomnijmy, że jest ofiara śmiertelna dzisiejszych wichur nad Polską. Około 70-letni mężczyzna zginął w Międzyrzeczu w Lubuskiem po tym, jak drzewo przygniotło samochód, którym kierował. Do tragedii doszło dziś około 6.30 na jednej z ulic na obrzeżach tego miasta. Duże drzewo przewróciło się wprost na jadący samochód osobowy marki seat. Kierujący nim mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Nie było innych osób poszkodowanych.
Drzewo spadło na przejeżdżający samochód także w miejscowości Tomaszowice Kolonia (Lubelskie) lekko raniąc kierującą kobietę.
Dziś rano na placu budowy przy ul. Domagały w Krakowie z powodu silnego wiatru przewrócił się 30-metrowy żuraw wieżowy i częściowo oparł się o nowo budowany blok.
Wszyscy poszkodowani to pracownicy budowy. Osoby te zostały zabrane do szpitala przez pogotowie lub śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
Krajobraz jak po armagedonie. Mamy uszkodzonych kilkadziesiąt budynków mieszkalnych. Na szczęście nie ma potrzeby ewakuacji mieszkańców - powiedział burmistrz Błaszek w województwie łódzkim Piotr Świderski o sytuacji po przejściu przez gminę trąby powietrznej.
Dwie osoby trafiły do szpitala. Powołano sztab kryzysowy. Trwa ewidencjonowanie i dokumentowanie uszkodzeń.
Około godziny 5 w czwartek przez część gminy Błaszki w pow. sieradzkim przeszła trąba powietrzna. Wyrządziła ona najwięcej szkód na terenie woj. łódzkiego.
Krajobraz po wichurach w Polsce. Czwartek do południa [ZOBACZ RELACJĘ]