Wniosek KO i Lewicy o odwołanie mnie z funkcji wicemarszałka Sejmu będzie rozpatrywany na kolejnym posiedzeniu Sejmu 23-24 czerwca - poinformował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS).

REKLAMA

Terlecki poinformował dziennikarzy, że najbliższe posiedzenie Sejmu odbędzie się 15 czerwca. (Posiedzenie) będzie niezbyt długie, ponieważ po tym posiedzeniu odbędzie się klub wyjazdowy Prawa i Sprawiedliwości - mówił.

W związku z tym wniosek o odwołanie wicemarszałka będzie rozpatrywany tydzień później. No, ale oczywiście będzie rozpatrywany i w przeciwieństwie do sytuacji w Senacie nie zamierzamy niczego przewlekać - przekazał.

Odwołania Terleckiego z funkcji wicemarszałka Sejmu domagają się posłowie KO, a także klub Lewicy i koło Polska2050 w związku z jego piątkowym wpisem dotyczącym liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej.

Terlecki odnosząc się do informacji, że będzie ona gościem Campusu Polska Przyszłości - wydarzenia, które organizuje Ruch Rafała Trzaskowskiego Wspólna Polska na przełomie sierpnia i września, napisał: "Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowskiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników".

Jeeli Cichanouska chce reklamowa antydemokratyczn opozycj w Polsce i wystpowa na mityngu Trzaskowsiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy tak biaorusk opozycj, ktra nie staje po stronie naszych przeciwnikw.

RyszardTerlecki4 czerwca 2021


Odnosząc się do samego wniosku o odwołanie z funkcji wicemarszałka Sejmu Terlecki stwierdził, że "nie ma sobie nic do zarzucenia". Napisałem list do pani Cichanouskiej wyjaśniając, z kim zamierza się zadawać na tym pikniku, czy jak to się nazywa, w Olsztynie. Mam nadzieję, że zrozumie swój błąd i nie przyjedzie na ten piknik - powiedział wicemarszałek.

Na uwagę, że opozycja zarzuca mu "chamstwo" Terlecki stwierdził, że "tak chamskiej opozycji, jaką mamy, to trudno szukać gdziekolwiek w Europie". Niech popatrzą do lustra - dodał.

W liście skierowanym do liderki białoruskiej opozycji Terlecki oświadczył, że nie dziwi się, że Cichanouska spotyka się z opozycją, ale "chciałby, żeby przyjmując zaproszenie na zjazd antyrządowej organizacji, miała świadomość, że staje po jednej stronie politycznego sporu".

Wydaje mi się jednak, że z braku rzetelnej wiedzy źle przysłużyła się pani sprawie białoruskiej w Polsce, afiszując się z politykami partii, która sześciokrotnie przegrała wybory (dwa razy prezydenckie, dwa razy parlamentarne, samorządowe oraz europejskie), a tym bardziej deklarując udział w ich politycznym, antyrządowym przedsięwzięciu. Tym samym zraziła pani znaczną część Polaków do wspierania pani jako białoruskiego prezydenta-elekta - napisał wicemarszałek.