Gruzińska opozycja zwyciężyła w wyborach parlamentarnych. Tak przynajmniej wynika z sondaży przeprowadzonych przez lokalami wyborczymi. Głosowaniu towarzyszyły protesty oraz zarzuty fałszerstwa.
Według sondaży, najwięcej głosów otrzymał, zgodnie z przewidywaniami, Ruch Narodowy, ugrupowanie byłego ministra sprawiedliwości Michaiła Saakaszwili. Oddanie głosu na Ruch zadeklarowało 20,8 proc. respondentów.
Michaił Saakaszwili poproszony o pierwszy komentarz powiedział, że takie wyniki wyborów są realne. Jednocześnie oskarżył blok prorządowy o fałszowanie wyników.
Drugie miejsce zajął w sondażu prorządowy blok "Za Nową Gruzję" (12,9 proc.), a trzecie znajdująca się w opozycji lewicowa Partia Pracy (12,8 proc.).
Zaledwie 7,6 proc. osób deklarowało, że głosowało na opozycyjny blok obecnej przewodniczącej parlamentu Nino Burdżanadze i byłego szefa izby Zuraba Żwanii. Sojusz ten przez długi czas uchodził za głównego faworyta wyborów.
Do głosowania uprawnionych było 2,8 mln Gruzinów, którzy wybierali nowych deputowanych spośród kandydatów 21 partii i wyborczych sojuszy.
06:25