Prezydent USA nakazał CIA zwiększenie liczby tajnych agentów i analityków - podał "Washington Post". Szeregi agencji wzrosną o 50%, co oznacza zatrudnienie kilku tysięcy osób w ciągu najbliższych lat.
Oficjalnie nie podaje się, ilu pracowników liczy CIA; szacuje się, że około 20 000, z czego ok. 4500 przypada na wydział tajnych operacji, najważniejszy w agnecji.
O połowę - zgodnie z dyrektywą Busha - ma także wzrosnąć liczba agentów CIA znających biegle "języki szczególnie ważne do pełnienia misji", takie jak arabski. CIA powinna również podwoić personel wyspecjalizowany w walce z terroryzmem i sprawach proliferacji broni masowego rażenia.
W CIA trwają zmiany personalne na najwyższych szczeblach przeprowadzane przez jej szefa Portera Gossa. Kongres debatuje nad ostateczną wersją ustawy o reformie służb specjalnych.