W Warszawie na ulicy Banacha z samochodu dostawczego spadło kilka butli z gazami spawalniczymi, między innymi z acetylenem i wodorem. Tuż po wypadku zapadła decyzja o ewakuacji dwóch najbliższych budynków biurowych. W sumie ewakuowano 100 osób.

REKLAMA

Tuż po wypadku niemal całe skrzyżowanie ulic Banacha i Żwirki i Wigury było zablokowane. Obok samochodu dostawczego ustawiło się kilka wozów straży pożarnej. Wszystko działo się tuż obok wjazdu do szpitala klinicznego. Dojazd do szpitala był utrudniony.

Ulica Banacha w Warszawie zablokowana po tym, jak na ciarwce rozszczelniy si butle z acetylenem. @RMF24pl pic.twitter.com/aGAaePj9x8

MDobrolowiczDecember 5, 2019

Biała furgonetka stojąca na ul. Banacha była z dwóch stron nieustannie polewana z węży strażackich, by schłodzić butle z gazami.

Do okoo 15:30 potrwa akcja straakw i policjantw na ulicy Banacha w Warszawie po tym jak na ciarwce rozszczelniy si butle z acetylenem @RMF24pl pic.twitter.com/W6Ahzffirj

MDobrolowiczDecember 5, 2019

Samochód przewoził trzy butle z acetylenem, cztery z wodorem oraz paletę z butlami z tlenem. Tworzyło to wyjątkowo niebezpieczną mieszankę.

Część butli spadła z samochodu, inne przewróciły się na furgonetce po tym, jak auto gwałtownie hamowało.

/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP
/ Leszek Szymański / PAP