Warszawska prokuratura sprawdza, czy stołeczni drogowcy i ciepłownicy zmarnowali publiczne pieniądze. Chodzi o remont nawierzchni ulicy Sobieskiego. Ekipa ciepłownicza zerwała świeżo wyremontowaną nawierzchnię jezdni, aby wyremontować rurociąg. Śledczych o całej sprawie zawiadomił reporter RMF FM Paweł Świąder.
W ubiegłym roku drogowcy zerwali starą i położyli nową nawierzchnię zgodnie ze znanym wszystkim stołecznym służbom harmonogramem. Po kilku tygodniach, na początku grudnia, ciepłownicy zdecydowali się na wymianę betonowej konstrukcji ich kanału. Rozpruli więc dwa z trzech pasów jezdni. Energetycy tłumaczyli, że przez przypadek dowiedzieli się o fatalnym stanie swoich instalacji. Znali jednak ich wiek, wiedzieli też o remoncie nawierzchni.