Dwoje dzieci i kobieta trafili do szpitala po wybuchu w mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. Na miejscu powstał pożar, który już udało się ugasić. W pomieszeczniu wybuchła najprawdopodobniej elektryczna hulajnoga - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Krzysztof Zasada.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Kobieta i dzieci (w wieku 7 i 11 lat) nie maj poważniejszych obrażeń, do szpitala trafili profilaktycznie na obserwację. Pożar gasiło osiem zastępów straży.
Jak dowiedział się reporter RMF FM, na miejscu, w którym pojawił się ogień odkryto elektryczną hulajnogę. Najprawdopodobniej uszkodzony jest jej akumulator, który mógł wybuchnąć. To na razie główna wersja brana przez policję.
Na miejsce dojedzie dopiero biegły, który to szczegółowo zbada. Natomiast wiadomo, że siła wybuchu wyrwała okno i uszkodziła ścianę w mieszkaniu.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy albo skorzystać z formularza WWW.