Co najmniej do połowy stycznia nie będą przyjmowane wnioski o dofinansowanie w ramach programu "Czyste powietrze" - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Paweł Balinowski. To flagowy program polskiego rządu w ramach walki ze smogiem. Walki, która według ekspertów Polskiego Alarmu Smogowego nie idzie dobrze. Z 15 punktów przyjętego dwa lata temu planu zrealizowano zaledwie dwa.
>>>JAKI JEST DZIŚ STAN POWIETRZA? SPRAWDZISZ TUTAJ<<<
Wnioski o dofinansowania nie są przyjmowane od początku roku. Powodem przerwy jest konieczność zaktualizowania systemów informatycznych w związku z nową ulgą podatkową.
Dwa tygodnie na taką aktualizację to jednak dosyć długo - tym bardziej, że eksperci, którzy obserwują rządowe zmagania ze smogiem, mają programowi "Czyste powietrze" sporo do zarzucenia. Widzimy już, że ten program się "zatyka" liczbą napływających podań. Rząd musi bardzo dobrze przemyśleć, w jaki sposób chciałby przetworzyć ok. 400 tys. wniosków, które powinny w tym roku zostać rozpatrzone - podkreśla Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego. Dodaje, że do tej pory złożono zaledwie ok. 23 tys. wniosków.
Przykładowo w Zakopanem - jednym z najbardziej zanieczyszczonych polskich miast - nikt nie słyszał, by ktoś wymienił stary kocioł w ramach tego programu. Szefowa wydziału ochrony środowiska w zakopiańskim urzędzie miasta Agnieszka Bartocha przyznaje, że niewiele wie o "Czystym powietrzu". Projekt jest chyba zawieszony, nie mamy dokładnie informacji, ponieważ on jest realizowany przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i tam mieszkańcy bezpośrednio powinni składać wnioski - mówi Bartocha.
Dużo tych zapytań na razie nie mamy. Pewną barierą dla Zakopanego jest to, że ten program dotyczy nieruchomości, w których maksymalnie 30 proc. jest objęta działalnością. Czyli pensjonaty tak naprawdę odpadają - dodaje Bartocha. W przypadku miejscowości turystycznych, gdzie w prawie każdym budynku prowadzona jest działalność gospodarcza, taki warunek dyskwalifikuje niemal wszystkich zainteresowanych wymianą starych kopciuchów.
Na Śląsku, gdzie smog dusi mieszkańców każdej zimy, do tej pory w ramach "Czystego powietrza" zostało złożonych 3700 wniosków o dofinansowanie zakupu lub wymiany źródła ciepła. Kwota, na jaką opiewają wnioski dotyczące dotacji, to 55 mln zł. Kolejne ponad 22 mln zł dotyczą pożyczek. Na razie jednak przyjmowanie nowych wniosków zostało wstrzymane.
Opracowanie: Magdalena Partyła, Paweł Balinowski, Maciej Pałahicki, Anna Kropaczek