Na terenie Białorusi na wysokości miejscowości Usnarz Górny wciąż koczuje grupa ok. 24-30 osób - podała dziś straż graniczna, dodając, że służby białoruskie dostarczają im na bieżąco towary.
Na terenie Białorusi na wysokości m. Usnarz Górny wciąż koczuje grupa około 24-30 osób. Służby białoruskie doładowują cudzoziemcom telefony i powerbanki korzystając z agregatu prądotwórczego - podała na Twitterze Straż Graniczna.
Na terenie Biaorusina wysokoci m.Usnarz Grny wci koczuje grupa ok.24-30 osb.Suby biaoruskie dostarczaj im na bieco towary. W razie potrzeby doadowuj cudzoziemcom telefony i powerbanki korzystajc z agregatu prdotwrczego.#zgranicy pic.twitter.com/9kOVxWvEma
Straz_GranicznaSeptember 5, 2021
Wcześniej Straż Graniczna poinformowała, że udaremniła wczoraj 200 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Funkcjonariusze zatrzymali siedmiu nielegalnych imigrantów, obywateli Iraku. Dwóch Polaków i obywatel Syrii zostało zatrzymanych za pomocnictwo.
Wczoraj tj.04.09 wyjtkowo duo prb nielegalnego przekroczenia granicy -. Funkcjonariusze SG zatrzymali 7 nielegalnych imigrantw-wszyscy to ob.Iraku200 prb zostao udaremnionych. Za pomocnictwo zatrzymano 2 ob.Polski i ob.Syrii z niemieck kart pobytu.#Dziaamy pic.twitter.com/SNI9msHMhK
Straz_GranicznaSeptember 5, 2021
Od czwartku w przygranicznym pasie granicznym z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, zaczął obowiązywać stan wyjątkowy. Obejmuje on 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Rząd argumentował to sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową", używając do tego migrantów, a także zbliżającymi się manewrami wojskowymi Zapad.
Wskazywano, że Polska musi zapewnić bezpieczeństwo swojej wschodniej granicy, która jest jednocześnie granicą UE.
Zgodnie z konstytucją, stan wyjątkowy można wprowadzić, gdy w sytuacjach szczególnych zagrożeń, środki konstytucyjne są niewystarczające. Rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego może uchylić Sejm, izba zajmie się tą kwestią jutro.
Na obszarze obowiązywania stanu wyjątkowego dorośli muszą nosić przy sobie dokument tożsamości, a ucząca się młodzież poniżej 18 lat legitymację szkolną. Obowiązuje również zakaz przebywania na tym obszarze innych osób niż mieszkańcy lub do tego uprawnieni. Zawieszono tam możliwość organizowania zgromadzeń publicznych oraz imprez masowych. Nie można również filmować i fotografować "określonych miejsc, obiektów lub obszarów".