Zwłoki mężczyzny znaleziono w sobotę po południu w lesie koło wsi Istok (powiat hajnowski) niedaleko granicy z Białorusią - poinformowała policja. Jego tożsamość nie jest na razie znana. Policjanci prowadzą czynności pod nadzorem prokuratora.
Istok to wieś w gminie Dubicze Cerkiewne, na obrzeżach Puszczy Białowieskiej.
Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji poinformowała, że po godz. 14.00 funkcjonariusze dostali zgłoszenie o tym, że w lesie w okolicach tej miejscowości znaleziono zwłoki mężczyzny.
Policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności procesowe, w tym identyfikacyjne. Na ten moment nie jest znana tożsamość mężczyzny - dodała.
Policja nie podaje na razie ani opisu miejsca, ani okoliczności znalezienia zwłok. Śledztwo w sprawie okoliczności śmierci tej osoby będzie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Hajnówce.
Kilka dni temu wszczęła ona takie postępowanie dotyczące mężczyzny, którego zwłoki znaleziono we wtorek wieczorem na podmokłym terenie w Puszczy Białowieskiej, kilka kilometrów od miejscowości Kosy Most i Janowo. Zmarły miał ok. 30-40 lat, nie było przy nim dokumentów tożsamości.
Po zebraniu przez hajnowską prokuraturę wstępnie dowodów, w tym opinii z zakresu medycyny sądowej, akta takich spraw przekazywane są do Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. To do niej trafią wszystkie pojedyncze postępowania, w których ustalane są okoliczności śmierci osób, których zwłoki zostały znalezione w pobliżu granicy z Białorusią w Podlaskiem.
Gdy zaczął się kryzys migracyjny na tej granicy, jesienią 2021 roku Prokuratura Regionalna w Białymstoku postanowiła, że sprawy dotyczące śmierci migrantów będą łączone i przekazywane do prowadzenia przez Prokuraturę Okręgową w Suwałkach.