To była profesjonalnie skonstruowana bomba, z zapalnikiem, który reaguje na wstrząs. To wstępne, nieoficjalne ustalenia policyjnych pirotechników badających eksplozję przed domem mieszkańca Harklowej koło Nowego Targu. Mężczyzna, ochroniarz w dyskotece, został ciężko ranny.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Policyjni pirotechnicy ustalili, że była to bomba domowej roboty, ale zrobiona przez kogoś, kto się na tym zna - mówi reporterowi RMF FM Markowi Balawajdrowi inspektor Dariusz Nowak z małopolskiej policji.