Bytomska policja zatrzymała dilera narkotykowego, który w domu trzymał prawie 5 kg amfetaminy. To największe przejęcie narkotyków w tym mieście od dwóch lat. Łącznie zatrzymano trzy osoby.
Główny podejrzany - 51-letni mieszkaniec dzielnicy Bobrek - był obserwowany już od pewnego czasu. To właśnie w jego mieszkaniu oraz w zajmowanej przez niego piwnicy policjanci odkryli hurtowe ilości narkotyków.
Łącznie u dilera przechwycono 4,85 kg amfetaminy. Można by podzielić ją na 48,5 tys. działek. Przy mężczyźnie znaleziono również marihuanę oraz ponad 2,6 tys. zł pochodzących prawdopodobnie z handlu narkotykami.
Razem z 51-latkiem wpadło dwóch powiązanych z nim mieszkańców Bytomia w wieku 18 i 30 lat. Młodszy miał przy sobie 140 porcji amfetaminy, starszy - około 20 działek tego samego narkotyku. Obaj za posiadanie środków odurzających mogą trafić do więzienia na 3 lata.
Zatrzymanemu 51-letniemu dilerowi za wprowadzenie do obiegu znacznych ilości narkotyków może grozić do 15 lat więzienia.