Kilkudziesięciu mieszkańców Bielska-Białej dostało fałszywe faktury od oszustów podszywających się pod spółkę gazowniczą. Oszuści wzywają do zapłacenia 125 złotych za wykonanie podejrzanych ekspertyz.
Na fakturach jest oryginalne logo PGNiG i numer konta z poleceniem przelewu. Z informacji na fakturze wynika, że siedziba firmy mieści się w Warszawie przy ul. Kasprzaka. Tymczasem rejon w Bielsku-Białej obsługuje Górnośląski Oddział Handlowy z siedzibą w Zabrzu i chociażby ten szczegół powinien wzbudzić wątpliwości.
Koperty z podejrzaną fakturą dostali mieszkańcy osiedla Złote Łany. Znaleźli je w swoich skrzynkach pocztowych. Niektóre koperty zaadresowane są na konkretne osoby, których nazwiska oszuści odnaleźli najprawdopodobniej na domofonach. Niektóre z nich zawierają jedynie napis "adresat".
Fałszywy rachunek wzywa do jednorazowej zapłaty kwoty 125 złotych za "konieczność sporządzenia ekspertyzy na sezon zimowy w bieżącym roku rozliczeniowym 2013" w związku z rzekomą zmianą taryfy opłat.
Pracownicy gazowni zapewniają, że takich faktur nie wystawiali ani nie wysyłali, a podany numer konta nie należy do tej firmy.
Na policję zgłosiło się już kilkadziesiąt osób, które dostały fałszywe faktury. Jedna przelała nawet oszustom pieniądze. Na szczęście konto oszustów zostało zablokowane.