W sieci internetowych oszustów wpadło co najmniej kilkaset osób. Jak nie dać się schwytać? Najlepiej poznać, jak działają...
Internetowi oszuści uważnie obserwują kończące się aukcje i gdy tylko czas transakcji upłynie, wysyłają e-maila do zwycięzcy, podszywając się pod sprzedawcę. W takich listach zgadza się nazwa i pozostałe szczegóły transakcji, inne są: adres mailowy i numer konta, na które należy przelać pieniądze. W ten sposób zanim prawdziwy sprzedawca przyśle swoją wiadomość, niezbyt uważny kupujący może wykonać przelew na konto złodzieja.
Kilku oszustów na szczęście już wpadło. Policjanci zatrzymali dwóch braci z Warszawy. Przekazali sprawę do prokuratury i teraz to już śledczy dokładnie zbadają sprawę - powiedziała reporterowi RMF FM Pawłowi Świądrowi Anna Kędzierzawska ze stołecznej policji. Jeden z takich oszustów trafił też do aresztu w Trójmieście. Ale cały czas pojawiają się kolejni.