Nawet kilka dni potrwają utrudnienia na trasie kolejowej z Wrocławia do Opola. Ruch pociągów został wstrzymany z powodu osunięcia się ziemi na torowisko.
Ruch pociągów między Wrocławiem i Opolem częściowo wznowiono dzisiaj przed południem, jednak połączenia pospieszne muszą kursować objazdem przez Jelcz, co niestety odbija się na czasie podróży. Reporter RMF FM Maciej Stopczyk sprawdzał punktualność składów. Posłuchaj jego relacji:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Pozostałe połączenia z Wrocławia dojeżdżają do Oławy i tam pasażerowie muszą się przesiąść i pokonać trasę, na której jest uszkodzone torowisko podstawioną komunikacją zastępczą. Nie wiadomo dokładnie, jak długo potrwają te utrudnienia. Jak informuje kolej, na miejscu cały czas pracują ekipy remontowe ale zniszczenia torowiska są dość poważne.