Co keczup może mieć wspólnego z polityką? Okazuje się, że wiele. Przykład to trwająca w USA kampania prezydencka. Żona Johna Kerry'ego, Theresa Heinz, odziedziczyła półmiliardową fortunę zbudowaną na keczupie. Nie wszystkim się to podoba.
Firma Heinz, gigant amerykańskiej branży spożywczej, rozpoczęła już nawet kampanię, zmierzającą do osłabienia ew. negatywnego wpływu gorączki wyborczej na wyniki sprzedaży. Koncern wysłał listy do kilkudziesięciu programów telewizyjnych i radiowych, dementując plotki, jakoby dochody ze sprzedaży żywności w jakikolwiek sposób wspierały kampanię wyborczą Kerry'ego.
To odpowiedź Heinza na setki telefonów, w których koncernowi grożono bojkotem ich produktów.
Theresa Heinz nie sprawuje żadnych funkcji w kierownictwie firmy. Wraz ze swymi dziećmi ma w niej zaledwie 4 proc udziałów. Mimo to, kojarzenie koncernu Heinz z Kerrym jest w amerykańskich mediach powszechne.