Amerykański Departament Obrony poszukuje dodatkowych 10 miliardów dolarów rocznie, które przez najbliższych 5 lat uzupełniałyby budżet tego resortu - pisze dziennik "New York Times", powołując się na źródła w Pentagonie. Pieniądze byłyby przeznaczone na walkę z terroryzmem, czyli na różnego rodzaju operacje wojskowe na całym świecie oraz na dodatkową ochronę amerykańskich baz wojskowych.

REKLAMA

Prezydent George Bush składał już wniosek o taki wydatek, ale nie zgodził się Kongres. Teraz jednak, kiedy po zwycięstwie republikanów w wyborach i odzyskaniu przez nich większości w Senacie pozycja prezydenta jest znacznie mocniejsza, żądania Pentagonu będą prawdopodobnie przyjęte przez deputowanych.

Administracja liczy nawet na to, że dodatkowa suma zostanie uchwalona w postaci specjalnego funduszu, nad którym Kongres miałby mniejszą kontrolę niż nad normalnym budżetem Pentagonu. Fundusze miałby otrzymać tylko Pentagon, a nie np. nowo powołane Ministerstwo Bezpieczeństwa , CIA czy FBI.

Niektórzy obserwatorzy w Stanach Zjednoczonych wiążą wniosek o dodatkowe 10 miliardów z przygotowaniami do ewentualnej wojny z Irakiem, chociaż administracja podkreśla stale, że nie podjęto jeszcze decyzji co do akcji zbrojnej.

Koszt wojny z Irakiem szacuje się na co najmniej 100 miliardów dolarów. Wojna w Zatoce Perskiej w 1991 roku kosztowała około 60 miliardów dolarów, ale większość tej kwoty pokryły inne państwa, ponieważ Stany Zjednoczone poniosły główny ciężar walk.

Foto: Archiwum RMF

17:45