Czy pomysł utworzenia Unii Białorusii i Rosji upadnie? Mogłaby na to
wskazywać najnowsza wypowiedź prezydenta Aleksandra Łukaszenki, do tej
pory gorącego zwolennika tej idei. Ujawnił on, że w przygotowywanym
projekcie układu nie ma mowy o Unii, a jedynie o porozumieniu. "Tylko
na to możemy sobie dzisiaj pozwolić", stwierdził Łukaszenko.
Prezyden Białorusi oraz przywódca Rosji, Borys Jelcyn, podpisali w
grudniu deklarację, która miała doprowadzić do powstania wspólnego
rosyjsko-białoruskiego państwa, rządzonego przez dwu-narodowościowy
rząd. Ale od początku pomysł ten niezbyt podobał się w Moskwie.
Rosjanie zwlekają z wprowadzeniam w życie kolejnych porozumień
ekonomicznych, i coraz częściej mówią o potrzebie zrewidowania planów
na przyszłość.