To księstwo Monaco, a nie Polska przejmuje prezydencję w Unii Europejskiej. W Warszawie na ulicy Żwirki i Wigury, a więc na trasie z lotniska do centrum, unijne delegacje zobaczą dziś czerwono-białe flagi. Na latarniach zamontowano je jednak niezgodnie z protokołem.
Według eksperta od protokołu dyplomatycznego dr Janusza Sibory, to ewidentny błąd, bo wisząc pionowo, polska flaga powinna mieć zawsze kolor biały po lewej stronie. Jest co prawda od tego odstępstwo, gdy flaga zamontowana jest na maszcie. Wtedy biały kolor jest od strony masztu. Na Żwirki i Wigury latarnie nie są jednak masztami, a poza tym flagi są na specjalnym stelażu, dlatego - zgodnie z protokołem - wiszą odwrotnie.
Dr Sibora zwraca uwagę, że jest wiele problemów z wieszaniem i ustawianiem flag, bo w Polsce nie ma jednego aktu prawnego w tej sprawie. Korzysta się więc z ceremoniału wojskowego.
Stołeczny ratusz, który odpowiada za umieszczenie flag w Warszawie - twierdzi, że urzędnicy nie popełnili błędu.