Południowa i południowo-wschodnia Polska zagrożona ulewami. Deszcz ma intensywnie padać w Śląskiem, Małopolsce i na Podkarpaciu. Podniesie się stan wód w rzekach.
Według synoptyków, w Małopolsce i na Podkarpaciu może spaść nawet 60 litrów wody na metr kwadratowy. Deszcz będzie padał przez cały dzień i w nocy, a intensywne opady mogą znacząco podwyższyć poziomy wód w rzekach. Tak będzie na lokalnych potokach, które zamienią się w małe, ale groźne rzeki. Poziom wody wzrośnie także na Wiśle, Sole, Skawie, Rabie i Dunajcu. Zdaniem hydrologów, niektóre rzeki mogą przekroczyć stany ostrzegawcze, a nawet alarmowe.
Mocno popada także w Śląskiem. Synoptycy ostrzegają więc przed wzrostem poziomu wód w zlewniach Małej Wisły i Soły. Lokalnie wzrosty mogą być gwałtowne. Niewykluczone, że przekroczone zostaną stany ostrzegawcze.
Dzisiaj:
Jutro:
Czwartek:
Piątek:
(edbie)