W weekendy, przy dużym natężeniu ruchu, bramki na autostradzie A1 na odcinku Toruń - Gdańsk będą otwierane. Taką informację przekazał szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak.
Wydałem polecenie temu podmiotowi, który obsługuje autostradę A1 na odcinku od Torunia do Gdańska, aby w każdy weekend, kiedy natężenie ruchu wzrasta (...) bramki były podnoszone i żeby przejazd był wolny - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Wyjaśnił, że chodzi o sytuacje, gdy czas oczekiwania będzie zbliżał się do 25 minut.
Co ważne, polecenie ministra dotyczy bramek zarówno od strony Torunia, jak i od strony Trójmiasta. Klimczak ocenił, że taka decyzja "zmniejszy zagrożenia w ruchu drogowym".
Minister przekazał, że wydał też polecenie, aby "elastycznie korygować pasy ruchu, zgodnie z natężeniem, czy w stronę morza, czy w stronę centrum naszego kraju". Ten krok ma zmniejszać natężenie ruchu na bramkach i również wpłynąć na bezpieczeństwo podróżujących autostradą.
Na konferencji minister infrastruktury podał, że od początku wakacji w ramach programu "Bezpieczny autokar" Inspekcja Transportu Drogowego skontrolowała ponad 700 autokarów. Zwracamy szczególną uwagę, na to czy w bezpieczny sposób nasze dzieci, czy dorośli podróżni, przemieszczają się do miejsca docelowego, gdzie mają wypoczywać - powiedział Klimczak.
Ruch jest coraz większy, coraz więcej osób podróżuje, szczególnie przed weekendami. Spotykamy sytuacje, w których natężenie ruchu sprzyja niestety zagrożeniom. Warto na to zwracać uwagę nie tylko jako zwykły uczestnik ruchu, ale przede wszystkim jako rodzic, jako opiekun, że tych zagrożeń będzie coraz więcej - zauważył.