Małgorzata Kidawa-Błońska jest bardzo dobrą kandydatką i ma bardzo duże szanse wygrać wybory prezydenckie - ocenił w sobotę w Warszawie były premier, były szef Rady Europejskiej, szef EPL Donald Tusk. Jego zdaniem Kidawa-Błońska ma "autentyczną i gorącą pozytywność".
W sobotę wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska została wybrana w prawyborach PO na kandydatkę partii w wyborach prezydenckich. Kidawa-Błońska wygrała w prawyborach z prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem. Po prawyborach zapewniała, że tak, jak zwyciężyła z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w wyborach parlamentarnych w Warszawie, tak wygra wybory z prezydentem Andrzejem Dudą.
Tusk zapewniał, że trzymał kciuki za obu kandydatów w prawyborach prezydenckich w PO. Serce mi bije mocniej z radości, że jest to Małgorzata Kidawa-Błońska - mówił.
Ten argument, że pokonało się Jarosława Kaczyńskiego w Warszawie, to nie jest wcale najmocniejszy atut Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Ona ma wiele mocniejszych atutów. Nie wiem dlaczego, trzeba pytać warszawiaków, ale pokonać Kaczyńskiego w Warszawie to nie jest jakiś wielki wyczyn - mówię to też z własnego doświadczenia - dodał.
Był szef RE ocenił, że Kidawa-Błońska to kandydatka "najlepsza z możliwych" do konfrontacji z obecnym prezydentem Andrzejem Dudą.
Nie zgadzam się fundamentalnie z tymi głosami, że jest być może za mało bojowa, za mało charyzmatyczna, bo jest dokładnie odwrotnie. Jeśli dzisiaj Polacy czegoś oczekują - ja np. tego oczekuję jako domniemany były kandydat, i oczekuję tego z wielkim pozytywnym napięciem - to tego, żeby w polskiej polityce czołową rolę zaczęli odgrywać ludzie - taka jest Małgorzata Kidawa-Błońska - którzy prezentują mocne, ale ciepło, a nie chłód czy wrogość - mówił.
Polska polityka potrzebuje dzisiaj ludzi, którzy naprawdę mają wewnętrzną gotowość i zdolność robienia rzeczy dobrych i nie przeciwko ludziom, a dla ludzi i z ludźmi. Jestem absolutnie przekonany, że Małgorzata Kidawa-Błońska jest absolutnie pod tym względem unikatowa w tej dzisiejszej polskiej polityce, bo ma autentyczną i bardzo gorącą pozytywność - dodał.
Tusk ocenił, że Kidawa-Błońska jest "prawdziwa" w tym, że potrafi "łączyć ludzi". Jestem przekonany, że Małgorzata Kidawa-Błońska jest bardzo dobrą kandydatką i ma naprawdę bardzo duże szanse wygrać te wybory - mówił były premier.
Wiele wskazuje na to, że potrzeba zmiany w PO, zarówno pokoleniowej, jak i energetycznej - mówił Donald Tusk. Podkreślił przy tym, że bardzo docenia to, co zrobił dla partii szef Platformy Grzegorz Schetyna.
Tusk zapytany został również o możliwość kandydowania w kolejnych wyborach prezydenckich w 2025 r. Jeśli dobrze pamiętam, to zanim będą kolejne wybory prezydenckie, to będą najpierw wybory parlamentarne. I z racji też mojej nowej funkcji nie tylko mogę już być, ale powinienem być zaangażowany w pełni, żeby pomagać w Polsce Platformie Obywatelskiej, PSL - bo to jest ta rodzina - w wygraniu wyborów. Będę prezentował w najbliższym roku pomysły, w jaki sposób przybliżyć zwycięstwo w wyborach parlamentarnych, tym będę chciał się zająć z pełnym przekonaniem - powiedział Tusk.