Właściciele centrum handlowego zdecydowali, że dla bezpieczeństwa lepiej je zdjąć. Najpierw oderwały się dwie olbrzymie tafle z elewacji budynku, później szyba w środku galerii.
Po wykonaniu ekspertyz stwierdzono, że na 99 procent pozostałe szyby są bezpiecznie zainstalowane. Ten jeden procent niepewności sprawił, że postanowiono zdjąć wszystkie ozdobne szyby w środku galerii. To kilka tysięcy metrów kwadratowych. Z ulgą odetchnęli zarówno klienci jak i pracownicy galerii:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Inny los spotka zewnętrzną, szklaną elewację. Nie zostanie ona zlikwidowana. Po wymianie wadliwie zamocowanych szyb, wróci do pierwotnego wyglądu, ale pojawi się tam nowy element zabezpieczający – to zadaszenie, które ma chronić przed spadającymi szybami.