Tragedia w szpitalu w Kaliszu w Wielkopolsce. Jak dowiedział się reporter RMF FM, 50-letni mężczyzna, który wyskoczył z dziewiątego piętra oddziału neurochirurgii, był prawdopodobnie bezdomny. Zginął na miejscu. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Policja nie jest w stanie ustalić adresu 50-latka, bowiem w dowodzie brak miejsca zamieszkania. Mężczyzna trafił do szpitala tydzień temu, karetka przywiozła go kompletnie pijanego. Pomyślnie przeszedł wówczas operację głowy. Dochodzenie wyjaśni, dlaczego popełnił samobójstwo. Niestety nie ma świadków tragicznego zdarzenia.