Ponad 43 tysięcy aut marki Toyota Corolla w Polsce zostało objętych kampanią naprawczą. "Może się w nich pojawić problem z ciśnieniem płynu hamulcowego, co z kolei wydłuża drogę hamowania i zwiększa ryzyko zderzenia" - przekazał producent w poniedziałek. Naprawy wymagają pojazdy wyprodukowane w ostatnich dwóch latach.
Toyota w poniedziałek poinformowała Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że w samochodach Toyota Corolla wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii i Turcji od 16 stycznia 2023 r. do 5 listopada 2024 r. może występować problem z systemem hamowania.
"W sytuacji, gdy pedał hamulca jest wciśnięty podczas pokonywania zakrętów, istnieje możliwość, że ciśnienie płynu hamulcowego może nie być kontrolowane zgodnie z założeniami" - czytamy komunikacie producenta. Toyota wyjaśnia, że kierowca może chwilowo doświadczyć tzw. twardego pedału hamulca i zmniejszonej siły hamowania.
"Wydłuża to drogę hamowania i zwiększa ryzyko zderzenia" - podkreślono w komunikacie.
Kampanią naprawczą objęto 43 tys. 170 pojazdów.
Ponadto Toyota zadeklarowała, że właściciele tychże aut będą zapraszani do autoryzowanych stacji obsługi (ASO) w celu zmiany oprogramowania elektronicznej jednostki sterującej poślizgiem (ECU).