Kierowcy z Torunia pojadą nową przeprawą przez Wisłę 4 miesiące później niż planowano. Wszystko z powodu złej pogody i licznych niewybuchów, które odkryto na placu budowy.
Jak poinformował prezydent Torunia Michał Zaleski, władze miasta złożyły do Centrum Unijnych Projektów Transportowych o wydłużenie terminu budowy mostu do 30 listopada 2013 roku. Pierwotnie przeprawa miała zostać otwarta już w lipcu.
Opóźnienia na placu budowy spowodowane są między innymi złą pogodą, ale także często znajdowanymi w tamtym miejscu niewybuchami, które trzeba było bezpiecznie usuwać. Problemem był również rekordowo niski stan wody na Wiśle, który utrzymywał się przez długi czas. Z jego powodu nie mogła odbyć się operacja transportu łuków mostowych na przęsła.
Zaawansowanie prac przy budowie toruńskiego mostu szacuje się obecnie na około 80 procent. Całość inwestycji warta jest prawie 700 milionów złotych.