Władze Torunia i okolicznych gmin apelują o szybką budowę drugiego odcinka autostrady A1 - z Nowych Marz do Torunia. Jeśli nie uda się tego zrobić do końca 2008 roku, Toruń i jego tymczasową obwodnicę zaleje potok setek tysięcy dodatkowych TIR-ów.

REKLAMA

Za dwa lata zaczną bowiem funkcjonować nowe terminale kontenerowe w Gdańsku i Gdyni. Ale już teraz mieszkańcy Torunia i okolic mają dość pędzących samochodów; obwodnica i ulice ledwo mieszczą potoki ciężarówek. To są tysiące aut. Tu jest bardzo niebezpiecznie - żalą się reporterowi RMF. Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Minister infrastruktury ogłosił ostatnio, że drugi odcinek autostrady A1 będzie budowany z budżetu państwa i dotacji unijnych. Władze Torunia uważają, że to szansa na szybsze oddanie drugiego odcinka drogi.