Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Konrad Piasecki, odnalezione w domu generała Czesława Kiszczaka dokumenty z teczki TW Bolka zostaną przekazane do badań grafologicznych do krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dra Jana Sehna.
Badanie teczek może potrwać aż pół roku i na razie nic nie wskazuje na to, by ten czas uległ skróceniu.
Grafolog ma przeprowadzić badania porównawcze materiałów, które zostały odnalezione u Czesława Kiszczaka i są opisane jako teczka TW Bolka oraz dokumentów, o których bez żadnych wątpliwości wiadomo, że były pisane ręką Lecha Wałęsy lub zostały przez niego podpisane.
Te badania mają dać odpowiedź na pytanie, czy akta TW Bolka są autentyczne i oryginalne, a donosy rzeczywiście podpisywane były przez późniejszego lidera Solidarności i prezydenta.
Przypomnijmy - 16 lutego prokuratorzy IPN dokonali przeszukania w domu wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku. Zabezpieczono tam wówczas sześć pakietów dokumentów, w tym teczkę personalną i pracy TW Bolka.
(abs)