Każdego roku w okresie wakacji Tatry odwiedza ok. miliona turystów. Na szczęście spośród nich ułamek procenta ulega wypadkom. To jednak oznacza, że w sezonie ratownicy TOPR muszą kilka razy dziennie spieszyć komuś na pomoc.

REKLAMA

Większość turystów niestety nie wie, jak wezwać pomoc i jak zachować się w momencie, gdy nadlatuje śmigłowiec. Sprawdzał to reporter RMF Maciej Pałahicki. Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Naczelnik TOPR Jan Krzysztof absolutnie nie poleca rozpalania ognisk w Tatrach, układania krzyży z kamienia czy wymachiwania flagą. Są inne i o wiele bardziej skuteczne sposoby wezwania pomocy. Wszystkim, którzy wybierają się w góry, zalecamy wpisanie w telefon komórkowy numeru 601 100 300. Dzwoniąc pod ten numer w sytuacji zagrożenia, najszybciej wezwiecie pomoc.