Nie stwierdzono nieprawidłowości w szpitalu MSWiA w Warszawie – wynika z raportu specjalnej komisji, do którego dotarł reporter RMF FM. Komisję powołano przed dwoma tygodniami, gdy CBA zatrzymało szefa kliniki kardiochirurgii, podejrzewanego o korupcję.

REKLAMA

Kontrolerzy sprawdzali przede wszystkim, czy nadzór dyrekcji nad kliniką był prawidłowy. Do szpitala wkroczyli po doniesieniach - tak to przynajmniej uzasadniano - samych pracowników szpitala.

Urzędnicy MSWiA przez kilkanaście dni przeglądali dokumenty, rozmawiali też z personelem, ale nie natrafili na żadne nieprawidłowości i – jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy – nie można było sformułować żadnych zarzutów wobec byłego już dyrektora szpitala.

Wg naszych informacji, prace komisji jednak będą trwały i wszystko wskazuje na to, że kontrolerzy będą szukać aż do skutku.