Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego nie planuje podać się do dymisji - poinformował Temistokles Brodowski. W ten sposób rzecznik CBA odniósł się do doniesień „Gazety Wyborczej”, która napisała, powołując się na swoje anonimowe źródła, że Mariusz Kamiński zrezygnuje ze stanowiska w najbliższy wtorek.

REKLAMA

Tego dnia Kamiński ma usłyszeć zarzuty w śledztwie w sprawie działań CBA w czasie tzw. afery gruntowej w resorcie rolnictwa. Wiadomo jedynie, że są to zarzuty dotyczące nadużycia władzy.

Dziennik napisał, że Mariusz Kamiński ogłosił swoją decyzję o dymisji już dwa tygodnie temu, na spotkaniu z dyrektorami delegatur, biur i zarządów CBA. To – według informatora gazety – pozwoliłoby mu na odejście w glorii bohatera, jedynego sprawiedliwego. Co więcej, Kamiński uprzedziłby w ten sposób ruch premiera.