"Pojawiające się publiczne wypowiedzi, jakoby prezydent miał blokować nominacje na pierwszy stopień oficerski, absolutnie nie znajdują potwierdzenia w faktach" – stwierdził szef Biuta Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch. "Od początku roku prezydent nadał ponad trzy tysiące pierwszych stopni oficerskich. W tym ponad 1700 w Siłach Zbrojnych RP oraz ponad 1200 w innych formacjach i służbach mundurowych, jak policja, Straż Graniczna, BOR czy służby specjalne" – dodał.
Soloch poinformował, że w siłach zbrojnych awansowanych zostało m. in. 811 absolwentów wyższych uczelni wojskowych i 528 podchorążych rezerwy.
Obecnie opiniowanych jest około 25 wniosków, nie ma więc mowy o jakimkolwiek blokowaniu awansów czy blokowaniu rozwoju armii. Jako że wnioski dotyczą spraw personalnych, w trakcie procesu opiniowania, nie udzielamy dodatkowych informacji na ten temat - podkreślił.
W poniedziałek minister obrony Antoni Macierewicz, mówiąc o wycofaniu wniosków o awanse generalskie, powiedział, że "blokowano też i blokuje się awanse na pierwsze stopnie oficerskie". W ubiegłym tygodniu szef SKW Piotr Bączek mówił, że "ośrodek prezydencki od kilku miesięcy blokuje nominacje na pierwszy stopień oficerski funkcjonariuszy SKW".
W tym roku nominacji generalskich nie było 15 sierpnia ani 11 listopada. Powodem odłożenia mianowań przez prezydenta były - jak podawało BBN - brak uzgodnień w sprawie nowego systemu kierowania i dowodzenia oraz wciąż trwające prace nad tym systemem.
Według mediów związek z odkładaniem nominacji miało także wszczęcie przez SKW postępowania sprawdzającego wobec dyrektora departamentu zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi BBN gen. bryg. Jarosława Kraszewskiego. Postępowanie - które zgodnie z przepisami może trwać do 12 miesięcy - oznacza czasowe odebranie dostępu do informacji niejawnych, a tym samym - jak stwierdziło BBN - uniemożliwienie generałowi wykonywania w pełnym zakresie obowiązków służbowych w Biurze.
(mn)