15 szczecińskich celników przechodzi szkolenie z języka migowego. Wiedza ta umożliwi im przyjmowanie głuchoniemych petentów bez pomocy profesjonalnego tłumacza. Warsztaty językowe potrwają miesiąc.
Celnicy nauczą się języka migowego w stopniu podstawowym. Do końca kwietnia spędzą na warsztatach 120 godzin. Pracownicy Urzędu Celnego nauczą się około 500 słów potrzebnych do załatwienia spraw w Urzędzie Celnym, na przykład wyrażających prośbę o dowód osobisty. Szkolenie sfinansuje Unia Europejska w ramach programu "Klient w centrum uwagi administracji".
W Polsce jest prawie 60 tysięcy osób niesłyszących lub niedosłyszących. 1 kwietnia w Polsce weszła w życie ustawa o języku migowym i innych środkach komunikowania. Zobowiązuje ona organy administracji publicznej do zapewnienia każdemu głuchoniememu tłumacza.
Większość urzędów w tej sytuacji zatrudnia osoby znające język migowy. Niesłyszący petent, który chce skorzystać z pomocy tłumacza, musi zgłosić swoją wizytę w urzędzie z 3-dniowym wyprzedzeniem. Wyjątkiem są nagłe sytuacje - wtedy urząd musi zapewnić tłumacza natychmiast. Dodatkowo osoba, która nie słyszy może w kontaktach z urzędem oficjalnie korzystać z pomocy wyznaczonej przez siebie osoby. Jeszcze jedną zmianą wprowadzoną przez ustawę, jest utworzenie przez wojewodów bazy tłumaczy języka migowego, z których usług mogą korzystać urzędy.