Eksplozja bomby mogła być przyczyną pożaru niemieckiego jachtu na przystani w Szczecinie. Do wybuchu doszło w nocy, teraz poinformowała o nim policja. Strażacy, którzy gasili pożar, znaleźli domowej roboty bombę i zapalniki. Prawdopodobnie nie eksplodował cały ładunek.
Jak powiedziała reporterowi RMF FM Katarzyna Legan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, na pokładzie jachtu znaleziono kanistry wypełnione prawdopodobnie etyliną, zapalniki w postaci turystycznych palników gazowych podłączonych przewodami elektrycznymi do urządzenia elektronicznego.
Trwają oględziny jachtu. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, śledczy dopuszczają możliwość, że właściciel chciał wyłudzić odszkodowanie za jednostkę.