Blisko połowa szczecińskich funkcjonariuszy może jutro nie przyjść do pracy. Takie zapowiedzi pojawiają się na internetowych forach. Policjanci chcą jutro pójść na badania lub honorowo oddawać krew.

REKLAMA

Problemu nie dostrzega lub nie chce dostrzegać komendant wojewódzki policji w Szczecinie. Ustami swojego rzecznika podkreśla, że nic nie wie o tym, że jutro może być problem z obsadzeniem służby.

Takich sygnałów w tej chwili nie mamy. Oczywiście policja powinna być przygotowana na takie sytuacje i w momencie, gdy będą one miały miejsce, będziemy starali się je rozwiązać. Będziemy na bieżąco patrzeć, w jakich rejonach nie ma policjantów i wtedy będziemy ewentualnie podejmować stosowne decyzje - powiedział reporterowi RMF FM Maciej Karczyński z Komendy Wojewódzkiej Policji.

Nieoficjalnie mówi się, że do pracy nie przyjdą zarówno policjanci z sekcji ruchu drogowego, referatu patrolowo-prewencyjnego, a także funkcjonariusze z komisariatów. Jeżeli sprawdzi się czarny scenariusz, w pracy nie pojawi się nawet kilkuset policjantów.