Do tragicznego wypadku doszło w szpitalu w Staszowie w Świętokrzyskiem. Z okna lecznicy wyskoczył 42-letni pacjent szpitala. Mimo podjętej akcji reanimacyjnej jego życia nie udało się uratować. Śledczy wyjaśniają na miejscu okoliczności tragedii.
Do zdarzenia doszło godziny 19 w staszowskim szpitalu.
Z okna znajdującego się na trzecim piętrze budynku wyskoczył 42-letni mężczyzna, pacjent szpitala. Mimo długo trwającej reanimacji, jego życia nie udało się uratować - powiedziała mł. asp. Joanna Szczepaniak z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Na miejscu cały czas pracują policjanci pod nadzorem prokuratora, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tej tragedii.
Wiemy, że mężczyzna wyskoczył z sali, w której przebywał. Znajdowało się tam też dwóch innych mężczyzn. Być może ich zeznania będą pomocne w ustaleniu okoliczności tego tragicznego zdarzenia - dodała policjantka.